menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #118721  
Nieprzeczytane Wczoraj, 13:23
Dancia54's Avatar
Dancia54 Dancia54 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2016
Miasto: Białystok
Posty: 2 233
Domyślnie

Złożyłam już życzenia imieninowe dla naszej Zosi więc teraz piszę do wszystkich .
Moja nocka przebiegła dobrze choć budziłam się i wstałam po 9-ej dopiero .
Beniu , mój lubczyk zmarzł tej zimy chyba bo nie mam a w tamtych latach radził sobie całkiem dobrze .
Pomidory mam różne - malinowe , koktailowe i miniaturki . Do mieszkania niczego nie wciągam na noc .
Niezapominajki to były ukochane kwiatuszki mojej mamy , sama też je lubię .
Izuniu , to wczoraj dałaś po robocie jak tak a odnośnie sanatorium to wydzwoń sobie jakiś fajny zwrot i w dobrym czasie .
Nineczko , dobrze , że masz zapewnioną opiekę ale zdziwiłam się , że lekarka gotowała Ci coś do jedzenia bo raczej to niespotykane .
Zosiu , dziś masz gości więc niech ten dzień będzie milusi choć wiem , że taki będzie i jeszcze raz wszystkiego najlepszego .
Dziewczyny , trzymajcie się zdrowo , pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i ściskam .
Lilu , Ciebie również .
__________________
Danuta

Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118722  
Nieprzeczytane Wczoraj, 13:34
Wodniczka's Avatar
Wodniczka Wodniczka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Człuchów
Posty: 13 414
Domyślnie

pięknie dziękuję za życzenia imieninowe, Danusi, Izie, Lili, Ninie
__________________
Zosia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118723  
Nieprzeczytane Wczoraj, 15:30
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 283
Domyślnie

Cytat:
Napisał Vika
Dzień dobry wszystkim
Dziś imieniny Zofii i też Dzień Polskiej Niezapominajki....,
trochę niestety już zapominany.

Ale pamiętamy o naszej Zofii
Zosiu ! Wszystkiego Najlepszego z okazji Imienin

Zacytowałam Zosiu życzenia dla Ciebie z poprzedniej strony,
bo chyba nie zauważyłaś.

Miłego popołudnia życzę
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118724  
Nieprzeczytane Wczoraj, 19:12
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 899
Domyślnie

Dobry wieczór....
Jak ten czas szybko leci...dopiero zaczynałam dzień a wkrótce trzeba będzie szykować się do spania.
Niewiele dziś zdziałałam - wprawdzie ugotowałam obiad na dwa dni, popracowałam godzinkę w ogrodzie, teraz popodlewałam róże i inne kwitnące, no i posiedziałam i pogadałam z koleżanką - sąsiadką, która mnie odwiedziła.
Ninko...przykro mi, że w nocy nie spałaś...może udało Ci się zdrzemnąć w dzień? Mnie czasami tak się zdarza, choć ostatnio rzadziej.
Vika...dzięki za niezapominajki...ponoć dziś ich dzień.
Danciu...dzięki...też mam nadzieję, że trafi mi się coś fajnego...dwa razy mi się udało. Pewnie jutro zadzwonię. Dam znać co załatwiłam.
Zosia pewnie przyjmuje gości...miłej atmosfery rodzinnej życzę.
Miłego wieczoru...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118725  
Nieprzeczytane Wczoraj, 20:21
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 777
Domyślnie

Wszystko przeczytałam, kwiaty podziwiałam - piękne Zosiu - .
Danusiu, też się zdziwiłam jak doktor poszła do kuchni i rządziła się... ale było mi bardzo miło! Sympatyczna kobieta.
Czytam o waszych dorobkach warzywnych, owocowych, kwiatowych to aż mam ochotę pobiec tam! Niech Wam się pięknie darzy z nimi!
Izabel, nad ranem zasnęłam na godzinę i od razu lepiej się czułam. Już się nie przewracałam. Jeszcze jutro sama, w piątek dopiero przyjdzie Jola... o pielęgniarce to nie wiem, nigdy nie mówi kiedy przyjdzie.
Beniu, nie udało mi się z tym bukietem... nie wiem jak i o co chodzi...
Zosia pewnie ma gości i dobrze, niech się cieszy!
Powiem DOBRANOC RODZINKO!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118726  
Nieprzeczytane Wczoraj, 20:36
Dancia54's Avatar
Dancia54 Dancia54 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2016
Miasto: Białystok
Posty: 2 233
Domyślnie

Dobry wieczór .
Izuniu , temat sanatoriów jest mi szczególnie bliski więc będę czekać na dobrą wiadomość .
Mnie to męczy od jakiegoś czasu i nie wiem co z tego wyjdzie bo albo wyjazd do sanatorium choć na 8 dni (a to wolę ) albo wczasy w agroturystyce jak dawniej . Muszę grubo zastanowić się , wiem tylko , że muszę odpocząć psychicznie , no i potrzebuję konkretnych zabiegów i zmiany klimatu . Namawiają mnie na wczasy ale co mi to da ? Zdrowie ważniejsze a nie jakieś pierdoły ale zobaczymy .
Beniu , słoneczko , myślę że Zosia nie zauważyła Twoich życzeń , ona czasem tak ma i w wolnej chwili przeczyta .
Nineczko , hop , hop ! Gdzie jesteś kochana ?
Zaraz ciemna nocka i pójdziemy spać...
Zosi nawet nie przeszkadzam bo pewnie zajęta .
Dziś złożyłam życzenia przez telefon koleżance , którą poznałam na innym forum a potem w sanatorium właśnie . Była akurat na wycieczce moja Zosieńka ale pogadusiamy szerzej w wolnej chwili . I to jest piękne , takie przyjaźnie zostają na zawsze .
Izunia życzyła miłego wieczoru a ja życzę dobrej nocki , .
__________________
Danuta

Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118727  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 07:55
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 899
Domyślnie

Dzień dobry wszystkim...
Za chwilę wyruszam do fryzjerki ściąć włosy, no a potem będę próbowała dodzwonić się do NFZ-tu, nie wiem co załatwię.
Danciu...agroturystyka jest fajna, ale masz rację...nam potrzebna jest rehabilitacja, a nie jałowy wypoczynek. Gdyby Ci się jednak udało połączyć wypoczynek z zabiegami, byłoby wspaniale. Już wcześniej pisałam, że ja kilka razy tak robiłam - mieszkałam prywatnie, a na zabiegi chodziłam do przychodni uzdrowiskowej. Tak jest taniej niż pobyt prywatnie w sanatorium.
Ninko...nigdy bym się nie spodziewała, że lekarka może gotować obiad u pacjentki... Cieszę się, że dospałaś zarwaną noc...
Miłego dnia wszystkim...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118728  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 10:31
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 777
Domyślnie

Witam Rodzinkę.
Izabel, pierwszy raz trafiłam na CZŁOWIEKA lekarza. Widziała pewnie bidulę i zrobiła mi przyjemność... też pierwszy raz mnie taka radość i niespodzianka spotkała.
Jest bardzo sympatyczna i jakby mi przyszło odejść, to chcę by była przy mnie.
Danusiu kochana, jestem, staram się ile tylko mi zdrowie pozwala na bycie tutaj... to jest MOJA RODZINKA!
Jak widzę nasze odwiedzające Panie, to serce rośnie z radości... bywała Krysia, ostatnio Lila dołączyła... miłe to... dobrze że my jesteśmy prawie zawsze.
Mam zakupy, ale, zastanawiam się, po co mi? Nie mogę jeść a koleżankom wydaje się, że jem... niech już tak będzie...
Zostawiam pozdrowienia dla Izabeli, Zosi, Danusi, Viki, Krysi, Lili... dla Was wszystkich!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118729  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 12:56
Wodniczka's Avatar
Wodniczka Wodniczka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Człuchów
Posty: 13 414
Domyślnie

Witam Rodzinkę. oj dzisiaj u mnie wieje jak w kieleckiem,na drodze smugi piasku fruwają.
Dzień dobry Ninko, Wiko, nie potrafię wgrywać fotek z telefonu.
Lepiej mi idzie przez hosting obrazów.
Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego, słonecznego dnia
__________________
Zosia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118730  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 13:06
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 283
Domyślnie

Witam Rodzinko Nawet nie wiem od czego zacząć,
wstyd mi narzekać ale takie mam życie...Poprzedniej nocy
podobnie jak Ty Nino prawie nie spałam tak bolały mnie nogi,
kości , jedna stopa znów piecze jak poparzona, więc nóżki
w kapuście Żadne drogie maści ,żele,a poczciwa
kapusta daje ulgę.Dzisiejsza noc ciut lepsza,ale rano musiałam się zerwać do lek.osteopaty. Niewiele sie dowiedziałam, przepisał na moją prośbę ortezę na bolące
kolano,spodziewałam sie raczej porady,ale trudno...Zapytał
czy chcę na rehabilitację..., a niech tam,, chcę, chociaż chodzę z trudem...I tak za rok
będzie, to nie wiadomo czy dożyję...Na gwałt potrzebne mi wygodne obuwie,
ale to do centrum trzeba jechać,a sama nie pojadę.
Za 2 tygodnie mam znów wizytę bo dziś popsuty densytometr...,może wypytam chociaż co mi wolno,jakie ćwiczenia żeby sobie krzywdy nie zrobić....
Jeszcze reumatolog mi zostaje ,mam nadzieję że jakieś zastrzyki czy leki dobre zleci,bo teraz na reumatyzm praktycznie nic nie mam.

Do Danusi słówko;słoneczko moje ,powtórzyłam życzenia
dla Zosi, bo zostały na innej stronie, więc mogła nawet nie
zauważyć. Zresztą to zależy chyba od ustawień w komp., ja
nieraz muszę się cofać żeby przeczytać,a bywa że nie odpowiem od razu a później zapomnę.

Nino, obyś częściej spotykała ludzkich lekarzy, ja coraz
częściej mam nieciekawe sytuacje. Dziś to jeszcze i tak
w miarę...Mruk bo mruk,ale gdybym była sprytniejsza i bardziej wygadana ,to coś bym wskórała...Ale cóż tu można,choroby nie cofnie,lat nie ubędzie...Aż mi ten tytuł
filmu z Danutą Szaflarską po głowie chodzi;''Pora.....''.

Izuniu, na wczoraj to i ja miałam do fryzjerki, ale ledwo
żyłam i odwołałam.Chciałam ścieniować na krótsze i może
trwałą ,chociaż odradza mi ...Ale tutaj tak strasznie wieje
i albo spineczki trzeba ,albo rozczochrana.I jedno, i drugie
nie do twarzy

O,znów za długo piszę,palce przypominają....
A chciałam jeszcze o tych kulach co to ortopeda mi zlecił...
Nie mogę się na tych obolałych nogach utrzymać,to wzięłam
te kule i próbuję w domu....,ale gdzie tam ! Kręgosłup szyjny i barki do bani,a dłonie nie są w stanie tego utrzymać...To co mi pozostaje? Tak się rozpisałam bo...
strasznie głucho i pusto się zrobiło koło mnie. Córka prawie
się nie odzywa,czasem jakiś sms,filmik...wojażują ,zwiedzają, syn zapracowany ale dzwoni i pyta czy czegoś nie potrzebuję...Owszem,potrzebuję ....ale bardziej serdecznej rozmowy niż chleba...Ale to chłopak, rozumie,współczuje,
ale to nie tak.....

Ponarzekałam...I tak braknie Wam cierpliwości by czytać....

Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego popołudnia,jakichś
sympatycznych spotkań,rozmów życzliwych

__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118731  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 13:15
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 283
Domyślnie

Witaj Zosiu! Prawie sie spotkałyśmy. To trafiłaś
z tym kieleckiem. Wieje i to jak !
I mocno, i zimny ten wiatr.A niebo błękitne ,czyste i słońce!
Jak się ubrać na taką pogodę?
Wczoraj choć na krótko wyszłam, włożyłam cienką kurteczkę,
zmarzłam,głowę przewiało i taki to spacer.
Nie ma nigdzie zacisznego miejsca żeby na chwilę usiąść.
Nie wiem co to będzie ,gdy przyjdą te upały. Próżno szukać cienia.Znów będę się dusić w bloku.

__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118732  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 16:23
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 042
Domyślnie

Będzie dobrze dziewczyny.
Musi być.
Bardzo zaniepokojona wchodzę tutaj z myślą o Ninusi.
Onkolog i aparat tlenowy, bardzo mnie to martwi.
Arcydzielna i wspaniała dziewczyna z naszej Niny.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118733  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 19:22
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 899
Domyślnie

Dobry wieczór....
Sprawy, które miałam do załatwienia na dziś załatwiłam połowicznie. Włosy ścięte na króciutko, co mnie cieszy bo lubię tak.
Danciu...niestety w sprawie sanatorium muszę czekać...zwrotów do tych, do których bym się kwalifikowała ze względu na schorzenia nie ma. Mogłabym już w poniedziałek wyjechać do Ustronia, ale za daleko, brak komunikacji publicznej (musiałabym przesiadać się 3 razy) a córka czy zięć są w podróży i wracają w niedzielę wieczorem i nie chciałabym ich angażować. Mam dzwonić we wtorek - jak się coś pojawi zostanie zarezerwowane.
Ninko...jesteśmy z Tobą...masz nasze wirtualne wsparcie.
Viko...narzekaj do woli, bo to daje upust emocjom. W końcu tu jesteśmy, aby sobie pomagać i podbudowywać. Trzymaj się. Poprawy zdrowia i samopoczucia życzę.
Zosiu...Lilo...
Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118734  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 20:02
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 777
Domyślnie

Witam serdecznie Rodzinkę.
Viko, przeczytałam ylko Twój wpis bo, jak wszystkie przeczytam to potem nie wiem, co mam pisac i wychodzi - kogiel - mogiel -
Tak, wracając do mojej onkolog, znałam się z Jej ojcem, dawno temu często spotykałam go u Przyjaciół, tam Pan leżał, był po wypadku... i tak jego żona chętnie robiła herbatkę aby ją odciążyć od roboty.
Moja doktor to pamięta i tak zostało..
Z nogami mam też operetkę, tańczą cholery po nocy.. a ja dostaję ciężkiej... ? Dzisiaj mam dzień spania.. siadam i zasypiam.. ciekawa jestem nocy.
Buziaki zostawiam Viko...
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118735  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 20:05
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 777
Domyślnie

Lilu, witaj... to tylko tak wygląda... z boku. Jestem cierpliwa na ból ale, nie do przesady, jak zaczynam się dusić i nie da się ani odkaszleć ani pozbyć się nadmiaru wazeliny w krtani to mnie trafia! Dziękuję Ci za odwiedziny, zo dobre słowa... Pozdrawiam, przytulam do
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118736  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 20:10
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 777
Domyślnie

Izuń, też bym nie chciała Sanatorium w drugim końcu Polski..
Kochana, czuję wsparcie Twoje i Przyjaciółek.. często o Tobie myślę i mam nadzieję, że Ty też!
Życzę Ci skarbie dobrego miejsca na leczenie i na odpoczynek...
Pozdrawiam, przytulam do serducha!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118737  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 20:36
Wodniczka's Avatar
Wodniczka Wodniczka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Człuchów
Posty: 13 414
Domyślnie


dobry wieczór rodzinko...
przybywam i ja z pozdrowieniami dla Nas wszystkich, życzę
spokojnej nocy, nic się nie dzieje u mnie, tylko wiatr szaleje.


__________________
Zosia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118738  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 20:41
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 283
Domyślnie

Jesteś Nino...Tak myślę ,ostrzegają przed upałami już w czerwcu nawet do 36 stopni. Ja się boję,nie wytrzymuję
gorąca,słabnę...,ale chociaż ten balkon jest.
Jak Ty Nino wytrzymasz te upały, czy nie masz kogoś kto
ma domek... To jest ogromna różnica ...
Moja siostra mieszkała niedaleko mnie w dużym domu z ogrodem...jak tam było chłodno, przyjemnie.
Blok w upały to koszmar.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę spokojnej ,przespanej
nocy bez bólu i cierpień .
Dobranoc Rodzinko

__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118739  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 20:58
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 777
Domyślnie

Dzięki Zosiu za pozdrowienia i też życzę Ci dobrej, spokojnej nocy. U mnie też wieje, widzę przez szyby jak drzewa tańczą.

Beniu kochana, mam znajomych, mam wnuczkę ale, z wnuczką nie utrzymuję kontaktów, nie wiem dlaczego... ale, jest jak jest...
Mam znajomych, ale, muszą mnie wozić bo tlen... nie chcę nikogo narażać na koszty. Nie wiem jak przeżyję i, czy dożyję do upałów... będzie , co ma być... wyboru nie mam...

Pozdrawiam Rodzinko wszystkich Was, mocno przytulam i pewnie znowu muszę leżeć... jakoś nie mam siły...
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Różności felicyta Różności - wątki archiwalne 29 28-08-2010 14:03
skoro można pisać tu różności ymca Różności - wątki archiwalne 27 21-02-2008 20:46
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach jolita Różności - wątki archiwalne 162 31-10-2007 20:36

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:49.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.