|
Menopauza/Andropauza Blaski i cienie wieku dojrzałego. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Menopauza/Andropauza Blaski i cienie wieku dojrzałego. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Syndrom przemijania
Czy pamiętacie słowa piosenki z filmu "Wojna domowa"?Tak mi źle,tak mi źle ,tak mi szaro...Jak to właściwie jest z nami seniorami?Wszystko jak do tej pory układało się dobrze ,no moze poprawnie ,raptem okazuje się,że coś nie gra.Stwierdzam,że nic nie wiem ,nic nie umię i nie potrafię. Jestem do niczego?Mój czas już minął?To nie jesienna depresja i nie syndrom przemijania.Przecież wiem ,że "czas tyka nas"(Sztaudynger).W takim razie co?Jak sobie z tym radzicie ,.Ja już od dłuższego czasu nie umiem się z tym uporać .Myślę,że ktoś podzieli się swoimi przemyśleniami i doświadczeniem w tej materii,przecież jesień życia też może być piękna .Przynajmniej tak piszą w różnych poradnikach
|
#2
|
|||
|
|||
"Tak mi zle,tak mi szaro..."
Więcej wiary w siebie! Z pewnością dużo wiesz, umiesz i potrafisz. Popatrz, jak kolorowe liście lecą z drzew, tworząc przecudne kobierce. Piękna jest jesień w naturze i taka powinna być Twoja. Tylko trzeba chcieć! Pozdrawiam słonecznie. |
#3
|
||||
|
||||
najwazniejsze jest aby umiec patrzec na swiat optymistycznie i akceptowac sama siebie i swoj wiek .. odrzucac melancholijne mysli na temat przemijania ... poswiecic teraz jak najwiecej czasu sobie ... spacerki..rowerki..basen ... i przede wszystkim zadbanie o siebie w taki sposob aby patrzac w lustro mozna bylo powiedziec sobie ..."i tak jestes piekna" .. a do tego mozna z apteki zaserwowac sobie jakies witaminki wspomagajace lepsze samopoczucie ..pamiec .. itp .. rozumiem ciebie Lubo... zapominanie o czyms ... dodatkowa zmarszczka na twarzy .. łamanie w kosciach ... nieznane do tej pory bole ...ale nie przerazaj sie tym ... nikt nie mlodnieje i kazdemu cos tam na ogól strzyka w kosciach ...i rzeczywiscie...jesien zycia moze byc piekna .. ale to zalezy tylko od ciebie ...czy ty sobie ja taka stworzysz ...niedawno bylam u lekarza z takim strzykaniem w kosciach ..i mowie "panie doktorze to chyba juz ten wiek mnie dotyka" .. a lekarz popil lyczek herbaty... spojrzal na mnie i powiedzial.. " 50 lat ! ..teraz dopiero zaczyna sie zycie ...jest pani przeciez w kwiecie wieku i od dzisiaj prosze ..aby tak ten wiek pani odbierala ..wtedy wszystkie strzykania mina"
|
#4
|
||||
|
||||
przepraszam jesli zanudze was swoja dluga wypowiedzia ... ale kusi mnie zeby jeszcze kilka slow napisac o wieku 50 +
Kiedy dochodzilam do wieku 50 lat ..przyznaje ze balam sie go ..nie chcialam tych urodzin i tej cyfry ... ale pozniej doszlam do wniosku ze ludzie po 50-tce maja w sobie cos ..czego nie maja mlodsi .. wewnetrzny kompas na ktorym mozna polegac ..który trafniej ocenia sytuacje ...szanse ...jasniej stawia cele ...szczegolnie zdalam sobie sprawe z tego .. ze wszystkie sily ..inwencję i czas poswiecalam mezowi ..dzieciom i pracy ...przyslowie mowi ze przez pierwsze 40 lat zycia buduje sie dom zewnetrzny ...przez drugie - wewnetrzny .. i dosyc szybko zrozumialam .. ze zycie zaczyna sie po 50-tce ...bo jest to czas aby zaprzyjaznic sie z zyciem ..zrealizowac dawne marzenia ...czy nawet zaczac studiowac ..na pewno Lubo masz takie marzenia ..na pewno obiecalas sobie ze jak tylko bedziesz wolniejsza to wtedy sie zajmiesz tym co chcialabys robic ... wiec nadszedl ten czas ..i zobaczysz ze moze on byc niezmiernie fascynujacy |
#5
|
||||
|
||||
Lucynko - Lubo
A czy nie za mocno zamykasz się przed wszystkim i przed wszystkimi...?Przejżałam terminy Twoich wizyt w Klubiku i...
Przemyśl możliwość włączania się do naszych "rozmów o wszystkim i o niczym..." może pomoże czego Ci serdecznie życzę! W "dniu serca" przyjmij troszkę serca....serce bijace.gif p.s. dopiero po wklepaniu postu zobaczyłam na jak odległe wołanie udzieliłam odpowiedzi, ale może jeszcze zaglądasz? A ja żałuję, że dopiero teraz...
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. Ostatnio edytowane przez jolita : 26-09-2007 o 13:53. |
#6
|
|||
|
|||
Luba -mnie dopiero teraz zaczęlo się ukladać .Moge pomyslec o sobie ,mam poczucie wlasnej wartosci .Pracuję i ani myslę przemijac .A dopada -oczywiscie od czasiu do czasu tak.Wtedy do klubiku,do ludzi ,a najlepiej zapewnic sobie doskakiwacza ,ktory cie w stanie gotowosci i checi do zycia utrzyma
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#7
|
||||
|
||||
Nie znam takiego uczucia, urodziny zaznaczam na czerwono w kalendarzu /co by moje chłopy wiedziały/i cieszę się życiem!Miewam chandrowate chwile,jak wejdę na wagę,albo nie mogę się dopiąć w portki,które sie nagle skurczyły...ale to tez krótko.Kto wie,co jutro przyniesie?
|
#8
|
|||
|
|||
Ba....a ja ciągle myślę,co też mnie jeszcze spotka w życiu,a skończyłam lat 60.
Nie mam na myśli żadnych mężczyzn ,bo już jednego mam...potąd !!..ale jeszcze tylu rzeczy nie widziałam i nie doświadczyłam.Jakie to jest ekscytujące ..Ciekawe ,jak mi będzie w siwych włosach i czy tych włosów doczekam.. Ciekawe ,jakie będą buty modne w przyszłym sezonie ? I czy w końcu dowiem się jak to jest być babcią ???? A najciekawsze na samym końcu ..Czy tam coś jest ? Na tamtym brzegu ? Wiem,że umierając ....będę umierała z ciekawości,o ile Stwórca pozwoli mi przytomnie myśleć.. |
#9
|
|||
|
|||
Lila a moze z tym przemijaniem
Cytat:
|
#10
|
||||
|
||||
Ja mam cudowne antidotum na tego rodzaju zmartwienia. Patrząc na i słuchając mojej M. mam nadzieję na jeszcze conajmniej 20 lat aktywności...Być może to złudzenie, ale nadzieja jest, a to baaardzo ważne!
|
#11
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
|
#12
|
||||
|
||||
Bywa że capnie mnie chęć na egzystencjalne przemyślenia,co zazwyczaj równa się dołom.Zaglądam wtedy do kalendarza i b.często okazuje się,że to dzień pełni księżyca lub tuż przed,po niej!Myślę sobie wtedy:ano tak,jasne!Wiem kto zawinił.Dobrze jest znależć winnego i zrzucić na niego!Jednak wiadomo,że nawet ta głupia nazwa-menopauza-mnie wpienia!
|
#13
|
|||
|
|||
Emka,nie ma takiej opcji...
Cytat:
Wszystko jest po coś.. Poza tym wszystkie religie od zarania dziejów,nie mogą się mylić.Jest miejsce dla tych naszych 17 g,bo tyle waży dusza jak to już ustalili naukowcy.Ale te 17 g,to bezmiar energii ,który napędzał nasze życie,więc musi być być miejsce dla niego.. Pytanie - gdzie ? |
#14
|
||||
|
||||
A ja wogóle nie mysle o przemijaniu.Ciesze sie każdego dnia rano,otwieram szeroko oczy i głośno mówie.Ja jeszcze żyje?Jak dobrze to mamjeszcze jeden dzień do przeżycia.Pozdrawiam i chociarz dzień ma sie ku końcowi ,zycze wszystkim milego wieczoru, a jutro?Zobaczymy czy bedzie jutro.
|
#15
|
||||
|
||||
A wiecie, co ja robię, gdy
pojawiają się egzystencjalne pytania i majaczy mi dołek psychiczny? Robię przegląd bab rodzinnych. Ich postaw. Ich sposobu życia.
I staram się równać do tych, które sobie radziły. Dociekam, jak to robiły. I pamiętam o mojej wiecznie młodej i optymistycznej 95-letniej matce. |
#16
|
||||
|
||||
Cytat:
Najlepiej chyba wierzyć w reinkarnację.
__________________
|
#17
|
||||
|
||||
Mam tak samo
Cytat:
|
#18
|
||||
|
||||
Przemijanie odczuwam
szczególnie dotkliwie, kiedy zdrowie siada. Bo gdy nogi odmawiają posłuszeństwa, a kręgosłup ma ochotę rozpaść się na kawałki - najczęściej dochodzę do wniosku, że dalsza walka nie ma sensu, że po co i że - jak mawia Lila - "pora umierać". A potem udaje mi się wstać z wózka i zaczynam chcieć jeszcze coś przeżyć, poznać, udowodnić sobie i innym... Huśtawka. Elizka wiąże to z pełnią księżyca - może ma rację?
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#19
|
||||
|
||||
Niko
Cytat:
|
#20
|
||||
|
||||
Odczuwam je wraz ze smutkiem, gdy patrzę w lustro. A najdotkliwiej, gdy wspominam bliskich mi ludzi, którzy odeszli na tamten brzeg.
Staram się wtedy zadzwonić do kogoś, albo chociaż poczytac, albo obejrzeć coś zajmujacego. |