Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[Siri]

https://zywienie.abczdrowie.pl/franc...za-ryzyko-raka

https://zywienie.abczdrowie.pl/zwiek...-swojej-kuchni

[amiii]

Cześć wszystkim.

Bogda, piękny busz i hortensja,
wczoraj nie zauważyłam,
post wrzuciłam i poszłam.
Nie można częściej?


Dziś na spacerze:




.......................................

Pięknego, letniego dnia Wam.

[amiii]

Napisał Frat

Piękny opis przypadłości,
naukową wiedzą wsparty,
choć nie wzbudza mej ufności,
zacnych rymów przecież warty.
Statystyka, statystyka,
z niej też wiara ma wynika,
że gaf Twoich obrachunek,
to przeciętny wizerunek.

Mówisz Fracie, statystyka
i że coś tam z niej wynika.
Ja tam do niej dystans mam,
taki tutaj przykład dam.
Weźmy taka pensja średnia,
niby niezła ale brednia,
pensję woźnej, dyrektora,
razem do jednego wora,
potem na dwa podzielono,
i że świetnie jest, stwierdzono.
I tak samo jest z gafami,
ktoś nie robi, za to amiii,
robi gafy raz po raz,
i nieważne miejsce, czas,
czasem śmieszne, czasem nie,
śmieje się z nich albo klnie.
Statystycznie nie jest źle,
lecz to nie pociesza mnie.

[pluto37]

Napisał amiii

[
Weźmy taka pensja średnia,
niby niezła ale brednia,
pensję woźnej, dyrektora,
razem do jednego wora,
potem na dwa podzielono,
i że świetnie jest, stwierdzono.]

Żabo!
Czy Ci ten sam co mnie dr schab. na UŚu nauk z ekonomii pol. kapitalizma udzielał?


A poza tem...."A to wszystko jest do dupy". [Lipińska]
Gaz znów wyłączyli, pada i na dodatek jakiś dobry właściciel psa pozwolił, żeby pupil nasrał na schodach na bogato.

Sprzątaczka w stanie wkur**nnym ciężko. Sąsiedzi podobnież ..... no i pada

I jak tu nie kląć k.... go mać ... wedle wojskowej pieśni rytualnej

[amiii]

Napisał pluto37

Żabo!
Czy Ci ten sam co mnie dr schab. na UŚu nauk z ekonomii pol. kapitalizma udzielał?

Aleś mi przypomniał, rzeczywiście,
miałam wykłady i egzaminy nawet,
z ekonomii kapitalizmu i socjalizmu.
Dobrze że człowiek ma dar zapominania,
to by dopiero było, jakby się to utrwaliło.

A poza tem...."A to wszystko jest do dupy". [Lipińska]
Gaz znów wyłączyli, pada i na dodatek jakiś dobry właściciel psa pozwolił, żeby pupil nasrał na schodach na bogato.

Psu się przydarzyło, dobrze że nie właścicielowi.

I jak tu nie kląć k.... go mać ... wedle wojskowej pieśni rytualnej

I co się pieklisz, zmieni to coś?
Oprócz Twojego tętna i ciśnienia?
Ja odbyłam trochę treningów i wszystko mam w czterech literach
a łatwo nie było, ze względu na przepustowość.

[Frat]

Napisał amiii

Mówisz Fracie, statystyka
i że coś tam z niej wynika.
Ja tam do niej dystans mam,
taki tutaj przykład dam.
Weźmy taka pensja średnia,
niby niezła ale brednia,
pensję woźnej, dyrektora,
razem do jednego wora,
potem na dwa podzielono,
i że świetnie jest, stwierdzono.
I tak samo jest z gafami,
ktoś nie robi, za to amiii,
robi gafy raz po raz,
i nieważne miejsce, czas,
czasem śmieszne, czasem nie,
śmieje się z nich albo klnie.
Statystycznie nie jest źle,
lecz to nie pociesza mnie.

Statystyka miła Amiii rządzi światem, rządzi nami.
Może nam się nie podobać, lecz możemy sobie schować
nasze dąsy i zwątpienia w statystyczny ład istnienia.
Stąd ocena wyrażona, NIE że Amiii jest trafiona statystycznym wyróżnieniem,
lecz gaf średnia z populacji wynik Amiii także znaczy.

[Siri]

Napisał amiii

Aleś mi przypomniał, rzeczywiście,
miałam wykłady i egzaminy nawet,
z ekonomii kapitalizmu i socjalizmu.
Dobrze że człowiek ma dar zapominania,
to by dopiero było, jakby się to utrwaliło.

Jak ktoś chce sobie powtórzyć materiał z chemii to polecam ,,Breaking Bad"wczoraj obejrzałam pierwszy odcinek....

[pluto37]

Napisał Siri

Jak ktoś chce sobie powtórzyć materiał z chemii to polecam ,,Breaking Bad"wczoraj obejrzałam pierwszy odcinek....

Jest jeszcze podobny z polskim tytułem Bimbrownicy.
O leśnych chemikach i producentach burbona w Kentucky.

I gdyby kto pytał, to z chemii organicznej miałem mocne 4 w swoim czasie.

[amiii]

Napisał Frat

Statystyka miła Amiii rządzi światem, rządzi nami.
Może nam się nie podobać, lecz możemy sobie schować
nasze dąsy i zwątpienia w statystyczny ład istnienia.
Stąd ocena wyrażona, NIE że Amiii jest trafiona statystycznym wyróżnieniem,
lecz gaf średnia z populacji wynik Amiii także znaczy.

"Statystyka rządzi światem",
kłócić się nie będę z Fratem.
Powiedzmy że załapałam,
głupsze rządy już widziałam.
Może nawet mi pasuje,
choć logiką trochę kłuje.
W gaf robieniu będę w formie
ale statystycznie w normie.
I znów piękny jest ten świat,
świat ma wady, ja bez wad.

[pluto37]

[quote=amiii]

Aleś mi przypomniał, rzeczywiście,
miałam wykłady i egzaminy nawet,
z ekonomii kapitalizmu i socjalizmu.
Dobrze że człowiek ma dar zapominania,
to by dopiero było, jakby się to utrwaliło.

To też...ale skoro było się wbiło to jak się wciśnie odpowiedni klawisz to ...wyłazi.

Psu się przydarzyło, dobrze że nie właścicielowi.

To by w jednym miejscu srał, a nie przez 3 pietra po kawałku.
Sądząc po wzmożeniu emocjonalnym sprzątaczki i niektórych sąsiadów, to jak go dopadną to mogą mu zrobić taki ...ol, że sam popuści.
Albo kto mu zwierze struje...

I co się pieklisz, zmieni to coś?
Oprócz Twojego tętna i ciśnienia?

Niby nie, ale ciut pary należy spuścić..

Ja odbyłam trochę treningów i wszystko mam w czterech literach
a łatwo nie było, ze względu na przepustowość.

Żabo !! Jak cztery wytrzymały tą przepustowość i porcelana tyż to .....
"precz zmartwienia i tęsknoty!
Lejcie puchar wina złoty!!!

[amiii]

Napisał pluto37

Albo kto mu zwierze struje...

O nie, nie! Co zwierzę winne że właściciel durny i nieodpowiedzialny.

Niby nie, ale ciut pary należy spuścić..

Tylko po co się tą parą pompować?
My już swoje w życiu zrobiliśmy,
swoją "porcję" nerwów zjedliśmy,
teraz luzik i łowienie z życia i okoliczności tego, co miłe.
A czasem trzeba się natrudzić,
bo to "miłe" bywa tak maluśkie,
że prawie niewidoczne.
I taki jedynie trud uznawać na końcu tej zjeżdżalni.

Żabo !! Jak cztery wytrzymały tą przepustowość i porcelana tyż to .....
"precz zmartwienia i tęsknoty!
Lejcie puchar wina złoty!!!

I z tym pucharem to zawołanie właściwe,
zawartość można tylko zmieniać wedle upodobań.

[alodia1949]

u nas rano padało ale gdy wyszłam na masaż
to już prawie śladu nie było
na dworze chłodniej w chałupie ukrop
chleba sobie nie upiekę bo bym zdechła
od gorąca

w B. cukru nie brakuje, po 4,99.- zł

za to jest już papier toalet. Neo (duże pojedyncze
rolki - ale mniejsze niż poprzednio!!!)
zawsze muszą coś skiepścić

a propos pies:

[pluto37]

Napisał amiii

.....
I z tym pucharem to zawołanie właściwe,
zawartość można tylko zmieniać wedle upodobań.

Żabo!
Mnię nie prowokuj

i uznajmy, że puchar jest do ..... wina.

[pluto37]

Napisał alodia1949

a propos pies:[/font][/size][/color]

Ten co nas wnerwił też pewnie dobry.
Tylko zwieracze ma słabe

[Siri]

Napisał pluto37

I gdyby kto pytał, to z chemii organicznej miałem mocne 4 w swoim czasie.

Ja z chemii byłam noga do kwadratu ....ale nic to...
Jakoś żyję i bez tej wiedzy.

Oglądam dalej serial o chemiku ....

[bogda]

Cześć wieczorkiem.
Jestem usatysfakcjonowana...przez pół dnia padał deszcz, tak spokojnie, po cichu i bez wiatru.

Nie można częściej?

Żabo nie można, bo po pierwsze nie zawsze robię zdjęcia, a po drugie nie chce mi się wgrywać,o!
Żabo...zdjęcie psa z konarem w zębach superowe.
Siri, też nie lubiłam chemii, ale niektóre wzory chemiczne pamiętam do dziś.

A poza tem...."A to wszystko jest do dupy". [Lipińska]
Gaz znów wyłączyli, pada i na dodatek jakiś dobry właściciel psa pozwolił, żeby pupil nasrał na schodach na bogato.

Pluto, deszcz potrzebny jak nie wiem co, nie marudź.
A pies...pewnie się czymś struł i miał biegunkę, trzeba psiarzom zaproponować, żeby mieszkali na parterze.
Ale współczuję pani sprzątaczce, lokatorom mniej bo mogli to ominąć.

w B. cukru nie brakuje, po 4,99.- zł

Alodio, jutro się do niej wybieram, może jeszcze się załapię.
Jurku, takie cudne chlebki, to aż żal jesć.
Jak się wprawisz, to już tak Ci zostanie, tak jak mojej koleżance.
Od dwóch lat piecze różne chleby i o sklepowych zapomniała.

[Jarosław II]

Napisał lebuj

Jeżeli to prawda z Urodzinami, to życzę Ci przede wszystkim
dużo zdrówka, no i oby spełniały Ci się wszystkie marzenia,
te o domku na wodzie też, jak tak bardzo chcesz.

Napisał alodia1949

[color="Green"][size="4"][font="Franklin Gothic Medium"]JAREK - zdrowia i ryb mrowia, oraz życzliwych ludzi wokół Ci życzę

Dziękuję wszystkim za życzenia i przepraszam że dopiero teraz po przerwie. Tam gdzie przebywam nie mam zasięgu. Tak jak Robinson.

[bogda]

Cześć Jarku.
Fajnie, że chociaż od czasu do czasu wpadasz.
Dawniej żyliśmy bez internetu, smartfonów i było pięknie.

[lebuj]

Napisał Siri

Trzymaj się Bracie Lebuj!

NARASZCIE, NARESZCIE,
się doczekałem, nareszcie mam siostrę!!!

Tak miało się stać, kiedy mój ojciec od 1938 do 1959 roku
starał się mieć córkę. Niestety, miał samych synów, a ja
jestem jednym z nich. Było nas sześcioro, a każdy kolejny
miał być córką, czyli pięcioro z nas miałoby siostrę.

Tak się jednak nie stało, ale stało się DZISIAJ.
Dzisiaj Siri nazwała mnie Bratem. Jezu, jak się cieszę !!!

Huraaa, Huraaa, Jurek (lebuJ) siostrę ma!!!
Ojciec starał się 21 lat, a on ma jednego dnia.
Żałuje jednak minionych, dziecięcych lat,
kiedy mógłby ją podszczypywać jako brat.



Na koniec wiadomość z pieca: wyciągnięty chleb żytni.

[Jarosław II]

Napisał bogda

Cześć Jarku.
Fajnie, że chociaż od czasu do czasu wpadasz.
Dawniej żyliśmy bez internetu, smartfonów i było pięknie.

Ja wiem czy było pięknie? Może było więcej romantyzmu, listów i encyklopedia zamiast Google. Życie jest jednak uproszczone. Na rozmowę międzymiastową z Częstochowy czekałem godzinę a to 50 km. Teraz to kartki świąteczne się jeszcze wysyła?