Województwo podkarpackie, powitanie i "lista obecnośći " część druga.

[gratka]

Witaj Izuniu, ranny ptaszku!

Gratko...nic się nie oszczędzasz...pół dnia z sekatorem czy piłą to nie do pomyślenia...szacun...

Izuniu pisałam, że piła jest lekka. Ona by mi nie zaszkodziła, tylko ja popełniam błąd
i mocno ją ściskam za rękojeść gdy włączę na cięcie. Tam co prawda trzeba przyciskać
przycisk żeby łańcuch tnący się poruszał, a ja to robię kurczowo, z całej siły.
Mam jednak zadowolenie z tej pracy, bo od razu widać efekty
Na noc nasmarowałam rękę maścią i chyba przeszło. Na wszelki wypadek
odkurzacza dziś nie włączam. Robię pranie, tu ręce nie są potrzebne.
Za oknem mam zupełnie zielono, a słońce jak balija albo jak na dziecięcym obrazku.
Liście zżółkną po przymrozkach.

Fotka złotej jesieni z netu wzięta:

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Izo i Gratko.
Izo, zaskowroniłaś dziś wcześnie.
Ja wstałam i 8-ej, śniadanie zjedzone, zaraz się ogarniam i śmigam do city.
Pogoda cudna, słońce jak u Gratki, tylko wiatr dość silny, ale ciepły.
Chałupkę ogarnęłam wczoraj, to dziś luzik, później popracuję w ogródku, muszę kany wykopać i pewnie coś tam jeszcze.
Gratko, ja mam podobnie jak obcinam żywopłot, piłka lekka, ale ściskam z całej siły uchwyt, a skutek wiadomy.
Piękną kolorową jesień przyniosłaś, u mnie jeszcze zielono.
Dobrego dnia Wam życzę i nie przepracowujcie się.

[Lulka]

Lulka...odpoczęłaś po łonowej harówce...zmęczona zapewne szybko usnęłaś.

Izo, na początku tak, zasnęłam szybko ale potem wybudziłam się przed północą i musiałam swoje odsiedzieć,
oglądając film na słuchawkach, bo ze zmęczenia nie mogłam spać.

Napisał gratka

....pisałam, że piła jest lekka. Ona by mi nie zaszkodziła, tylko ja popełniam błąd
i mocno ją ściskam za rękojeść gdy włączę na cięcie. Tam co prawda trzeba przyciskać
przycisk żeby łańcuch tnący się poruszał, a ja to robię kurczowo, z całej siły.
Mam jednak zadowolenie z tej pracy, bo od razu widać efekty

Gratko, ja nie ściskam kurczowo rękojeści, tylko kręgol mi dowala, bo nie lubi ciągłego schylania, grabienia
i uprzątania gałęzi
Ale też mam zadowolenie z pracy, bo przycięte krzewy od razu lepiej wyglądają
Dzisiaj ciąg dalszy ale już lajtowo to potraktuję, niech się teraz mężczyźni wykażą

Znalazłam w moich zbiorach taki obrazek z letniego wędrowania i taszczę go tutaj

- leśne uroczysko gdzieś w Drawieńskim Parku Narodowym

[Lulka]

Jeszcze Wam powiem, że moja dzielna wnuczka
właśnie ukończyła XI ultraMaraton Bieszczadzki!
Na szczycie był taki wiatr, że prawie ją zmiotło

[bogda]

Dobry wieczór.
Lulka, ja jak jestem zmęczona, to też nie mogę zasnąć i ze spaniem są problemy.

Jeszcze Wam powiem, że moja dzielna wnuczka
właśnie ukończyła XI ultraMaraton Bieszczadzki!

Lulka, gratulacje i wielkie brawa dla Wnuczki
Podziwiam, naprawdę.

- leśne uroczysko gdzieś w Drawieńskim Parku Narodowym

Niesamowite miejsce, pięknie.
U mnie dziś z piłą i z grabiami szalała wnuczka z zięciem.
Do południa byłam w city, cieplutko, tylko wiatr chciał urwać łeb.
Po południu planowałam iść w ogród, ale się rozpadało i zrobiło bardzo zimno.
No to siedzę w chałupce i się relaksuję.
Miłego wieczoru Wam życzę.

[Iza_bella]

Dobry wieczór...
Co sobie zaplanowałam na dziś, to wykonałam z naddatkiem...jeszcze miałam czas na pogaduszki z kuzynem, który wpadł z interesem. Za chwilę złapię za książkę.
Bogda...skoro nie spałam, to musiałam wpaść wcześniej, bo zdawałam sobie sprawę, że później nie znajdę wolnego czasu. I tak by było.
Gratko...piękną kolorową jesień przyniosłaś...lubię w przyrodzie takie kolory, a nie szarości. Dobrze, że ból ręki odpuścił.
Lulka...gratulacje dla wnuczki. Na jakim dystansie biegła? Z tego, co sobie przypominam już kiedyś uczestniczyła w podobnych biegach...Twój zięć chyba też.
Miłego wieczoru wszystkim...

[bogda]

Izo, to Ci się udało zrealizować plany, a mnie deszcz przeszkodził.
Nic to, jeszcze zdążę.

Gratko, dziś Twoje święto, wszystkiego najlepszego Ci życzę.

Dobranoc

[Iza_bella]

Dzień dobry w niedzielny poranek....
Za oknem ponuro i dość ciemno...oby się rozpogodziło i wyjrzało słoneczko, bo trzeba wyjść spełnić obywatelski obowiązek...a lokal niezbyt blisko.
Dziś dzień luzu...nawet o obiad nie muszę się martwić, bo mam.
Wieczorem idę na występ zespołu "Śląsk"...będą śpiewać w Bazylice.
Bogda...czyżbym coś przeoczyła... Jakie święto miała wczoraj Gratka? Pamiętam, że jest grudniowa - świętuje podwójne.
Miłego świętowania....

[bogda]

|Dzień dobry.
Hej Izo.

Jakie święto miała wczoraj Gratka? Pamiętam, że jest grudniowa - świętuje podwójne.

Izo, Dzień Nauczyciela był, a Gratka przecież belferką była.

Wieczorem idę na występ zespołu "Śląsk"...będą śpiewać w Bazylice.

To masz fajny i rozrywkowy dzień w planie.
Nie wiem kiedy pojedziemy głosować, też mam daleko do lokalu wyborczego.
Jakiś dziwny podział ulic zastosowali i to już od lat.
Dwa punkty mam w pobliżu, a muszę iść daleko, pieszo to ponad pół godziny trzeba dreptać.
Na szczęście takie "imprezy" są rzadko, damy radę.
Słonko świeci, ale zimno, tylko 9 stopni.
Po południu nie wiem co będę robić, ale coś się wykluje, albo coś wymyślę.
Dobrego dnia Wam życzę.

[gratka]

Bogusia już się nie poczuwam do przynależności do zawodu i nie świętuję.
Od dwudziestu lat jestem emerytką i tak mi z tym dobrze, że dobrze mi tak
Ale za życzenia dziękuję.

Dałam wczoraj ogłoszenie na lokalnym Facebooku o nadmiarze owoców
i zgłosiło się mnóstwo chętnych.
Wczoraj była po pigwowce mama niepełnosprawnego chłopca.
Opowiadała mi, że jej syn nie ma wykształtowanych kości udowych.
Lekarze nie dawali szans na samodzielne chodzenie, ale jak chłopak dorastał to opracowali
mu protezy, które podtrzymują ciało i chodzi. W tym roku wybrał się na studia.
Ma pani jeszcze drugiego synka, czterolatka.
Dziś mają przyjechać następni po winogrona i jeszcze następni po pigwowce.

Lulko wielkie brawa dla wnuczki biegaczki. Cudną fotkę przyniosłaś.
Mam pod powiekami podobny obrazek z Roztocza: leśny staw czy jeziorko,
a na brzegach wspaniała roślinność. Pamiętam niesamowite mchy w tym lesie.

Zimno jest, to życzę Wam ciepełka i zadowolenia z siebie

[bogda]

Hej Gratko.

Bogusia już się nie poczuwam do przynależności do zawodu i nie świętuję.
Od dwudziestu lat jestem emerytką i tak mi z tym dobrze, że dobrze mi tak

Gratko, nawet nic nie wspominasz w tym dniu?
Bo taki zawód zostaje do końca w człowieku.
Fajnie, że znalazłaś chętnych na nadmiar owoców, wyrzucić szkoda, a tak to inni mogą skorzystać i zaoszczędzić na kasie.

Wczoraj była po pigwowce mama niepełnosprawnego chłopca.
Opowiadała mi, że jej syn nie ma wykształtowanych kości udowych.
Lekarze nie dawali szans na samodzielne chodzenie, ale jak chłopak dorastał to opracowali
mu protezy, które podtrzymują ciało i chodzi. W tym roku wybrał się na studia.

Jak dobrze, że teraz medycyna tak przyspieszyła, zwłaszcza w sprawach technicznych i usprawniających ludzi.
Trzymam kciuki za tego chłopaka, niech mu się wiedzie.

[kama5]

a póżniej powiem coś więcej.Mam syna i trochę zajęć ,Wobec tego do usłyszenia .

[tar-ninka]

Dzień dobry
Muszę sobie zrobić łapacz snów
wczoraj miałam bardzo niemiły sen
a po tej nocy jeszcze nie mogę do siebie dojść
Obudziłam się wystraszona zdenerwowana ,nie fajnie się czuję
Ten łapacz snów, który pokazywałam i jeszcze inne kartki są tutaj

nie fajna fotka , słońce świeci i w wystawie odbija się rynek,ratusz.
........

.....

....
W tej galeryjce są naprawdę piękne rzeczy będę następnym razem to zrobię fotki
Cieszę się że chcieli moje gniotki wystawić
Izuniu, Gratko, Bogusiu ,Kamo, Kobro , Lulko
Fajnego dnia Wam i zwycięstwa

[gratka]

TARNINKO - JESTEŚ WIELKA!
Piękności robisz to nic dziwnego, że galeria je pokazuje.

Jeszcze nie byłam głosować, ale już zaraz poczłapię.
Potraktuję wyjście jako poobiedni spacer. Mam blisko tylko pod górkę.
Będę musiała zrobić przystanek.
Dzwoniła córka mojej koleżanki, że w Rzymie już trzecią godzinę stoi
w kolejce do lokalu wyborczego. Nawet fotkę zamieściła - kolejka na całą ulicę.
Mówiła, że fajne ma towarzystwo i jest wesoło.

[kama5]

Pokrótce :
W sumie jestem zadowolona z pobytu .Dwa tyg minęły , było fajnie , bo pogoda dopisała więc z kijkami robilam kilometrowe marsze i uwieczniałam wszystko co mi wpadało w oko.Ale dłuzej nie chciałabym być.
Czy odniosłam korzyści zdrowotne ? ponoć ma się okazać po czasie.Chodzenie mi dobrze robiło.Miałam bardzo ładną jedynkę w porównianiu z innymi pokojamiCały personel był miły, ale nie zawarłam blizszej znajomości z nikim .Wypożyczyłam ksiązki i po kolacji miałam czas tylko dla siebie.

Jest jeszcze syn , bo On mnie odwoził i przywoził.Muszę ogarnąć jeszcze sprawy domowo - zdrowotne no i zając się cmentarzami.Na Wsz. Św. przyjezdza córka i zaraz wyjeżdzamy do Wr.Nie wiem jak tam bedę długo raczej wrócę i dopiero pojadę na śwęta.

Zauważyłam , ze Kobra się pojawiła , może na dłużej , to bezeze mnie nie było " dziury " na wątku.

Wszystkie Was i zyczę dobrej nocki , a Tarnince snów bez koszmarów.Tarninko - tworzysz cudeńka , Podziwiam Cię.

[bogda]

Dobry wieczór.
Tarninko, wielkie brawa i gratulacje.
Kartki piękne i takie pomysłowe i jaka precyzja wykonania.
I znalazły miejsce w galerii, super.
Tarninko, sny czasem są makabryczne, człowiek budzi się przerażony i spocony.
Mam nadzieję, że dzisiejszą nockę i następne będziesz miała spokojne.
Gratko, my byliśmy głosować koło 14-ej, niby pora obiadowa, a ludzi było dużo, ale wszystko poszło sprawnie.
Jak wychodziliśmy to kolejka była jeszcze większa.
Teraz widzę w tv, jakie kolejki są za granicą.
Witaj powrócona Kamo.
Najważniejsze, że jesteś zadowolona z pobytu, a na efekty faktycznie trzeba poczekać przynajmniej ze 3 tygodnie, tak zawsze gadają.
Szkoda, że nie spotkałaś jakiejś przyjaznej osoby, zawsze we dwie przyjemniej się wędruje.
To długo miejsca w domu nie zagrzejesz, skoro po święcie wyjeżdżasz do Wrocławia, ale rodzinka też się pewnie za Tobą stęskniła.
Życzę Wam miłego wieczoru i dobrej, przespanej nocki.

[Iza_bella]

Dzień dobry w poniedziałkowy poranek...
Jest zimno i pochmurnie...nocą był chyba przymrozek. Mam za chwilę wyjście do specjalisty, więc będzie w skrócie.
Kama...witaj...efekty leczenia zapewne będą...trzeba odczekać.
Gratko...świetny pomysł z ogłoszeniem o nadmiarze owoców...obie strony zadowolone i nic się nie zmarnuje.
Tarninko...współczuję...takie sny, to koszmar. Rzadko miewam, ale wiem, co to znaczy.
Kartki super...
Bogda...
Miłego dnia....

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Izo.
Ja też wpadam na szybko, lecę do niezdrowej.
Izo, powodzenia u specjalisty.
Dla Wszystkich dobrego dnia.

[Lulka]

Część Podkarpacia i Przychodźców lata po niezdrowych, powodzenia, a ja latam z koszykiem po ogrodzie
Nie miała baba kłopotu, to...zamówiła sobie cebulki wiosenne
Zimno jak szlag aż ramiona marzną, ale musiałam wszystko
posadzić...60 sztuk się tego nazbierało.
Już siedzą w ziemi, nowe tulipany, narcyzy i krokusy.
Bo na wiosnę musi być "piętnie"
A ze mną latał rudy a teraz grzeje się na ciepłym parapecie

Jesienne pejzaże...kot w rozmarynie



jakby ktoś nie wiedział, to tak kwitnie rozmaryn w październiku



Dobrego Wam dzionka

[kama5]

Jestem zalatana.
Dziś obskoczyłam jeden cmentarz w obcej parafii.Wykorzystuję obecność syna z samochodem.
Jutro mam rezonans kregola.
Pojutrze laryngolog.
Syn wyjedzie to zabiorę się za pranie.Walizka stoi nie rozpakowana.Trzeba wszystko uprać , posprzatac , odnieść ksiązki do biblioteki , opłacić rachunki i dopiero jak to ogarnę moge tu wpadać częściej.

Boguniu - nie zawarłam z nikim znajomości , bo tego nie szukałam.Było małzeństwo przy stoliku i jedna samotna pani to czasem z Nia gdzieś pospacerowałyśmy.Kiedyś wymienialo się adresy . pisało listy czy spotykało sie w realu , ale to już mineło.Sama wiesz jak zmieniają się piorytety z biegiem lat.

Izuniu - wierzę , że po pewnym czasie odczuję poprawę , w co jednak wątpię.Musze tylko nie zaniedbać chodzenia , a z tym gorzej , bo gdzie ? po mieście ? a do parku samej nie chce mi się jechać czy iść.

Lulka - moja córka też już wysadziła cebulki.Nie lubię rudych kotów, moze dlatego , ze koleżanka ma wrednego i nie wiadomo kiedy wskoczy na plecy i wbije pazury.

Gratko - jądac , widziałam ławki przed domami , na których rozsiadły się dynie .Miałas dobry pomysł na upłynnienie nadmaru " darów Bożych ".
Tarninko- podziwiać będę Cię zawsze.

Dziś paskudna pogoda- słońce , za chwilę kropi i porywisty wiatr.Ten najgorszy.

Do miłego ...