menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Kultura > Książka, literatura, poezja
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #441  
Nieprzeczytane 03-11-2011, 17:27
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie William Shakespeare

"Sonety"
Tłumaczenie: Maciej Słomczyński
I

Niech najpiękniejsze stworzenia się mnożą,
By śmierć nie mogła ściąć róży urody,
A gdy ją zwiędłą w grób lata ułożą,
Zakwitł wspomnieniem spadkobierca młody.
Lecz ty, wpatrzony w twoje oczy jasne,
Ogień swój sycisz swym tylko płomieniem,
W ugory zmieniasz żyzne pola własne,
Wrogu swój, pastwisz się nad swym cierpieniem,
Choć świeży blask twój w krąg ozdabia ziemię...
Jedyny pośle roześmianej wiosny,
W twym pąku cała twa zawartość drzemie
I skąpiąc trwonisz, o głupcze żałosny.
Pożałuj świata, spłać mu należności,
Nim grób je pożre, a z nimi twe kości.

__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #442  
Nieprzeczytane 07-11-2011, 19:56
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie Leopold Staff

http:
Brendekilde Hans Anderson

Przeczucie




Ten złoty liść, co na twe złote włosy spadł,
Gdyśmy kroczyli pustą aleją jesienną,
Stał mi się nagle rzeczą drogą i bezcenną.

Blady krąg słońca na cię blask promienny kładł,
A jam w twe oczy patrzał beznadzieją lęku,
Czując, że całe życie moje masz w swym ręku.

Podniosła dłoń do czoła, dłoń piękną jak kwiat,
Jakby chcąc dłonią własna przystroić swe włosy,
I błysły w twych pierścieniach perły, jak łez rosy.

I strąciłaś liść, który na twych włosach siadł,
I nagle mnie przeczucie zdjęło zabobonne,
Że to gdzieś w rozpacz pada me serce bezbronne,

Jak złoty liść, co z twoich złotych włosów spadł.
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #443  
Nieprzeczytane 12-11-2011, 22:08
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie Adam Mickiewicz

Do Matki Polki

wiersz pisany w roku 1830


O matko Polko! gdy u syna twego
W źrenicach błyszczy genijuszu świetność,
Jeśli mu patrzy z czoła dziecinnego
Dawnych Polaków duma i szlachetność;

Jeśli rzuciwszy rówieśników grono
Do starca bieży, co mu dumy pieje,
Jeżeli słucha z głową pochyloną,
Kiedy mu przodków powiadają dzieje:

O matko Polko! źle się twój syn bawi!
Klęknij przed Matki Bolesnej obrazem
I na miecz patrzaj, co Jej serce krwawi:
Takim wróg piersi twe przeszyje razem!

Bo choć w pokoju zakwitnie świat cały,
Choć się sprzymierzą rządy, ludy, zdania,
Syn twój wyzwany do boju bez chwały
I do męczeństwa... bez zmartwychpowstania.

Każże mu wcześnie w jaskinią samotną
Iść na dumanie... zalegać rohoże,
Oddychać parą zgniłą i wilgotną
I z jadowitym gadem dzielić łoże.

Tam się nauczy pod ziemią kryć z gniewem
I być jak otchłań w myśli niedościgły,
Mową truć z cicha, jak zgniłym wyziewem,
Postać mieć skromną jako wąż wystygły.

Nasz Odkupiciel dzieckiem w Nazarecie
Piastował krzyżyk, na którym świat zbawił.
O matko Polko! ja bym twoje dziecię
Przyszłymi jego zabawkami bawił.

Wcześnie mu ręce okręcaj łańcuchem,
Do taczkowego każ zaprzęgać woza,
By przed katowskim nie zbladnął obuchem
Ani się spłonił na widok powroza.

Bo on nie pójdzie, jak dawni rycerze,
Utkwić zwycięski krzyż w Jeruzalemie,
Albo jak świata nowego żołnierze
Na wolność orać... krwią polewać ziemię.

Wyzwanie przyszle mu szpieg nieznajomy,
Walkę z nim stoczy sąd krzywoprzysiężny;
A placem boju będzie dół kryjomy,
A wyrok o nim wyda wróg potężny.

Zwyciężonemu za pomnik grobowy
Zostaną suche drewna szubienicy,
Za całą sławę krótki płacz kobiecy
I długie nocne rodaków rozmowy.
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #444  
Nieprzeczytane 14-11-2011, 18:08
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie Wojciech Wencel

DE PROFUNDIS

Pamięci Andrzeja Trzebińskiego

Z głębokości wołałem do Ciebie Panie
a Tyś mnie ogniem namaścił jak mirrą
i stałem się żywą pochodnią tragarzem mocy
w rodzinnym kraju rozświetlałem drogę umarłym
i dostrzegli ślad Twojej stopy na brzegu rzeki
nieduże wgłębienie na piasku pośród wierzb
i przychodzili po ogień którym moje ciało
zajęło się od Twojego jak od świecy paschalnej
śpiewali psalmy dziękczynne łamali chleb
bo byli martwi a ożyli zaginęli a odnaleźli się
i ruszyliśmy ognistą procesją do kresu nocy
okiennice mijanych domów zatrzaskiwały się
węże drutów kolczastych kąsały nam pięty
lecz widać było z oddali że płoniemy a nie giniemy
kąpiemy się w ogniu a nie spalamy się
aż po czterdziestu latach wędrówki
w ciemnej dolinie zaczęły migotać światła
maleńkie jasne punkty na mapie imperium
i było ich coraz więcej więcej więcej
wspięliśmy się na górę żeby objąć całość
i stamtąd zadziwieni ujrzeliśmy milion gwiazd
zupełnie jakby ktoś pochylił się nad śpiącym
kontynentem i szepcząc ojcowską modlitwę
okrył go płaszczem nieba

__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #445  
Nieprzeczytane 16-11-2011, 19:27
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie Bolesław Leśmian

Ula

Urszula Kochanowska

Gdy po śmierci w niebiosów przybyłam pustkowie,
Bóg długo patrzał na mnie i głaskał po głowie.

-"Zbliż się do mnie, Urszulo! Poglądasz jak żywa...
Zrobię dla cię, co zechcesz, byś była szczęśliwa."

-"Zrób tak, Boże - szepnęłam - by w nieb Twoich krasie
Wszystko było tak samo jak tam - Czarnolasie" -

I umilkłam zlękniona, i oczy unoszę,
By zbadać, czy się gniewa, że Go o to proszę.

Uśmiechnął się i skinął - i wnet z Bożej łaski
Powstał dom kubek w kubek jak nasz - czarnolaski.

I sprzęty, i donice rozkwitłego ziela
Tak podobne, aż oczom straszno od wesela!

I rzekł: "Oto są - sprzęty, a oto - donice.
Tylko patrzeć, jak przyjdą stęsknieni rodzice!

I ja, gdy gwiazdy do snu poukładam w niebie,
Nieraz do drzwi zapukam, by odwiedzić ciebie!"

I odszedł, a ja zaraz krzątam się, jak mogę -
Więc nakrywam do stołu, omiatam podłogę -

I w suknię najróżowawszą ciało przyoblekam -
I sen wieczny odpędzam - i czuwam - i czekam...

Już świt pierwszą roznietą złoci się po ścianie,
Gdy właśnie słychać kroki do drzwi pukanie...

Więc zrywam się i biegnę! Wiatr po niebie dzwonił
Serce w piersi zamiera... Nie!... To - Bóg, nie oni!...

__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #446  
Nieprzeczytane 17-11-2011, 19:44
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie Włodzimierz Wysocki

Od dymu...


Od dymu już lustra na sali sczerniały,
I wzroku błędnego nie sposób już znieść
I tańcem już dawno zmęczyły się pary.
Ja jednak dośpiewam do końca swą pieśń.

Orkiestra już setki melodii zagrała,
I wino w kieliszku już całkiem zmętniało.
Dar mowy powrócił i przepadł gdzieś znów,
Więc lepiej wychylę kieliszek bez słów.

Pól roku już wiosna z nadejściem swym zwleka,
Sumienia i dusze pokryła już pleśń.
Na próżno aż ludzie przebudzą się czekam,
A jednak dośpiewam do końca swą pieśń.

Orkiestra już setki melodii zagrała,
I wino w kieliszku już całkiem zmętniało.
Dar mowy powrócił i przepadł gdzieś znów,
Więc lepiej wychylę kieliszek bez słów.

Orkiestra o końcu koncertu już marzy,
Szydercze szemranie rozlega się gdzieś...
Spokojnie. Odejdę z uśmiechem na twarzy,
Lecz przedtem dośpiewam do końca swą pieśń.

Orkiestra już setki melodii zagrała,
I wino w kieliszku już całkiem zmętniało.
Nikt słowa dobrego nie powie i tak,
Wypiję i wyjdę stąd wolny jak ptak.
Nie. Zbiję ten kielich bez słów. W drobny mak.

Tłum. Marlena Zimna


Так дымно - Śpiewa Marina Vlady

http://www.youtube.com/watch?v=3WxR-NlRgCk
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #447  
Nieprzeczytane 18-11-2011, 19:01
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 324
Domyślnie U stóp krzyża

1.
Na świecie tłumno, na świecie gwarno,
Przez roje ludzi przemknąć się trudno;
Ale w mej duszy ciemno i czarno;
Ale w mem sercu tęskno i nudno.
Tu śmiechy puste, wesołe gadki
I cierpki dowcip, czcze, próżne słowa.
Ach! to dla serca mego zagadki,
To nie dla duszy mojej rozmowa.

Stoję i patrzę w wesołe koło,
Jak cierń koląca patrzy na kwiaty;
Ku ziemi bólem zorane czoło
Schylone duma, myśl mknie w zaświaty.
Każdy przechodząc zmierzył mnie ukosem,
Jednem spojrzeniem i serce osądził,
Jakby szyderczym odezwał się głosem:
Po coś tu z sercem zbolałym zabłądził?

Tutaj przytułku nie znajdziesz dla siebie,
Nie do łez miejsce, nie do łez tu pora;
Żyjesz w boleści i marzysz o niebie,
I twoja dusza i myśl twoja chora.
Ach, prawdę mówią, ale prawda boli,
Pójdę, lecz dokąd? Ach, wiem doskonale:
Na innej dla mnie rosną kwiaty roli,
Z krzyżem po twardej trzeba piąć się skale.

Bawcie się, bawcie w wesołym gronie,
Ja wam radości łzami nie zakłócę.
Opodal gorzka łza w duszy utonie,
Opodal tylko moją pieśń przenucę,
Piosnkę tak smutną jak serce wygnańca,
Gdy do ojczystej zatęskni zagrody,
Piosnkę tak prostą, jak pacierz różańca,
Piosnkę tak łzawą, jak kropla wody:
Piosnkę krzyżową.

ks.Karol Antoniewicz
__________________________________________
10. Smutno mi w duszy, i nie wiem dlaczego,
Chciałbym się modlić, modlić się nie mogę;
Jakby przeczucie nieszczęścia jakiego
Czuję tęsknotę i boleść i trwogę.

Smutno mi w duszy, a oko się śmieje,
Udana radość boleść serca tłumi;
Jak burza rosę, tak żal łzy rozwieje,
Świat życia duszy nigdy nie zrozumie.

Serce jak kamień, który mchem porośnie,
Bólem porosło. Gdym światu objawił
ten żal serdeczny, świat spojrzał ukośnie
I tam potępił, gdzie Bóg błogosławił.

Płakać nie mogę; jednak płakać muszę,
i myśl się plącze i serce się smuci.
O dobry Jezu, pociesz moją duszę,
Niechaj Twa łaska pokój jej powróci!

Bo jeśli Twoje nie wesprze mnie ramię,
Jestem tak słaby, jak ta wiotka trzcina,
Co lada wietrzyk i ugnie i złamie,
Chociaż tak tęskno do nieba się wspina.

Ach, Tyś mię zawsze tak wiernie prowadził,
Chociaż ja Ciebie nie znał i nie prosił,
I w sercu mojem grzech na grzech gromadził
I rozkosz świata nad Twój krzyż przenosił.

A Tyś mnie jednak nie odepchnął Panie,
I Twą miłością zawsześ za mną gonił,
Pokąd poznawszy twoje zlitowanie,
Głowym do krzyża stóp kornie nie skłonił.

Dziś już od krzyża Twego nie odstąpię,
Pod krzyżem miłość krzyża nie ostygnie;
We krwi ran Twoich mą duszę wykąpię
I choć upadnę, Twój krzyż mnie wydźwignie.


ks.Karol Antoniewicz


Odpowiedź z Cytowaniem
  #448  
Nieprzeczytane 19-11-2011, 18:26
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 324
Domyślnie

Padoł płaczu
Czy w boleści, czy w radości,
Ale zawsze płakać trzeba,
Bo bez płaczu to do nieba
Nikt z wygnańców nie zagości.

W perwszem życia powitaniu
Płacze dziecię, nie wie czego,
Choć mu nikt nie czyni złego,
Bo wie, że jest na wygnaniu.

Różne życia są koleje,
Świata postać wciąż się mieni,
Wpośród światła i odcieni
Wątłe snują się nadzieje.

Ta się spełni, ta ominie;
Dziś radośnie serce bije,
Jutro gorzkim bólem żyje,
A zdrój życia ciągle płynie.........................

ks. Karol Antoniewicz
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #449  
Nieprzeczytane 21-11-2011, 16:15
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie

Vika - bardzo przejmujące są te wiersze.
Właściwie oddają prawdę życia.

..."Dziś radośnie serce bije,
Jutro gorzkim bólem żyje,
A zdrój życia ciągle płynie........................."
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #450  
Nieprzeczytane 01-12-2011, 22:15
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie Pawlikowska-Jasnorzewska Maria



Robota Aniola Stroza

Gonił cię mój stróż anioł po świecie, o mój Drogi,
biegł wciąż za tobą przez lasy, przez łany,
potrącał cię ku mnie, zapędzał cię do mnie,
ciągnął za obie ręce, spychał z prostej drogi -
o miłości coś szeptał, bredził nieprzytomnie,
pachniał jak wytężone białe nikotiany...

Siedzący noc całą przy tobie na warcie
krzyczał głosem jak trąby złote i waltornie,
to znów o łaskę twoją modlił się pokornie,
- zbawienie własne diabłom rzucał na pożarcie! -
Wreszcie ciebie ślepego, ciebie niechętnego
zawiódł przemocą do mego pokoju,
gdzie siedziałam płacząca, Pan Bóg wie dlaczego,
jak to się zdarza czasami.-
Wpuścił cię naprzód, sam został za drzwiami,
zatańczyl w tryumfie taniec jakiś boski -
potem twarz zakrył szatą srebrno białą,
zamyślił się pełen troski - - -
i jęknął z przerażenia nad tym, co sie stało - - -
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #451  
Nieprzeczytane 08-12-2011, 11:55
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 324
Domyślnie

Kamień i mgła
Oto czarna nocy chusta
Prześwituje nowym dniem
Rusza do tysięcy luster
Świat przeglądać się

Wrócił do swej łąki strumień
Drzewa do swych chmur
Sama tylko jest samotność
Bólem kwitnie ból

Mam tęsknotę mieć za dotyk
Mam oddychać snem
Zamień mnie zamień mnie
W kamień albo w mgłę

Poprzez złości szarą chustę
Ledwo prześwituje sens
Zawracają nad tą pustką
Całe stada szczęść

Kamień serca mieć nie musi
Mgła i jest i nie
Mam być tutaj to mnie zamień
W kamień albo mgłę

Tego świata nie pojmuję
Ani nawet chcę
Zamień mnie zamień mnie
W kamień albo w mgłę

sł. Andrzej Poniedzielski
muz. Roman Ziemlański
śpiewa Edyta Geppert
http://www.youtube.com/watch?v=z5Vie...eature=related
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #452  
Nieprzeczytane 08-12-2011, 18:36
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie

Witam Cię Bernadko.
Bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin.
Tylko smutna jest ta piosenka, wiersz.
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #453  
Nieprzeczytane 08-12-2011, 18:47
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie Adam Asnyk


Dwa anioły

Dwa anioły spotkały się w locie,
Ponad ziemia, wśród błękitnych mórz
Jeden płynął w purpurze i zlocie
Miał wejrzenie jakby rannych zórz,

Drugi w czarnych aksamitach tonął,
Łez brylantem świecił jego wzrok -
A na głowie wieniec z gwiazd mu płonął
I rozjaśniał nieskończony mrok

"Wracam z ziemi - rzeki pierwszy z aniołów -
Gdziem w ogrodzie życia kwiaty siał,
Rozdmuchiwał płomienie z popiołów
I przyśpieszał nowy rozkwit ciał

Tam widziałem, w ciemnej nieszczęść nocy,
Dwóch serc czystych krwawy z losem bój,
Dwojga istot gorzki ból sierocy,
Ich samotny, ciężki życia znój

Więc zbliżyłem dwie niedole z sobą
I miłości owiałem je tchem
A z dwóch smutków nad dawną żałoba
Szczęście rajskim wykwitnęło snem!"


Ja - rzekł drugi w gwiaździstej koronie -
Wracam także z owych ziemskich pól,
Gdzie na chorych sercach kładłem dłonie...
I na zawsze koiłem ich ból.

Tam spotkałem, pomiędzy innemi,
jedną dusze szlachetną, bez plam -
l kochałem tego syna ziemi,
Co pięknością dorównywał nam.

Lecz dojrzałem, że w żywota męce
Zaczął oliwiąc się... rdzy dostrzegłem ślad,
l strwożony, wyciągnąłem ręce,
By, padając, nie poplamił szat.

l miłością prowadzony czystą,
Jak najciszej zbliżyłem się doń...
Zarzuciłem zasłonę gwiaździstą...
I na sercu położyłem dłoń.

W mych objęciach on teraz bezpieczny,
Bo już władzy nie ma nad nim czas -
I zostanie w swej piękności wiecznej,
Nie dotknięty żadną, z ziemskich skaz".
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #454  
Nieprzeczytane 14-12-2011, 20:03
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie Cyprian Kamil Norwid

PSALM WIGILII

I
O, dzięki Tobie, Ojcze ludów – Boże,
Że ziemię wolną dałeś nam i nagą,
Ani oprawną w nieprzebyte morze,
Ni przeciążoną gór dzikich powagą,
Lecz jako piersi otworzoną Boże…

II
Więc na arenie tej się nie ostoi
Przeciwnik żaden, jeno mąż bezpieczny -
I ten, co za się nierad szuka zbroi,
Ale zupełny, wcale obosieczny,
Który jak gwiazda w niebie czystym stoi.

III
I za to jeszcze dzięki Ci, o Panie,
Że człek się ówdzie laurem nie upoi
Ani go wiatrów ciepławych głaskanie
Prze – atłasowi w nicość – i rozstroi
Na drzew i kwiatów motyle kochanie.

IV
Strzeliście w niebo spojrzy on ku Tobie,
Który przez stajnię wszedłeś do ludzkości,
I w grobie zwiędłych ziół leżałeś – w żłobie,
I w porze ziemskich próżnej zalotności,
I kiedy cały świat się tarzał w grobie.

V
Za prawo tedy do Polski obszaru
Dziękujem Tobie, któryś niezmierzony,
Wszech-istny – jednak z obłoków wiszaru
Patrzący na świat w prawdzie rozdzielony
Światło-cieniami czaru i roz-czaru.

VI
I który łaski zakreślisz promieniem
Dzielnicę ludów w czas ludów – chaosu,
Tak, jako morze obszedłeś pierścieniem
I nie rzuciłeś gór na wagę losu,
Lecz najpodlejszym bawisz się stworzeniem.

VII
Do Ciebie, Ojcze Ojczyzn, się podnosim
W tym to ubóstwie naszym bardzo sławnym,
I w tej nadziei, co po skrzydeł osiem
Przybiera co dzień i w płaczu ustawnym,
I w bólach, które tak mdło jeszcze znosim.

VIII
O, dzięki Tobie za państwo – boleści,
I za męczeńskich – koron rozmnożenie,
I za wylaną czarę szlachetności
Na lud, któremu imię jest – cierpienie -
I za otwarcie bram… nieskończoności.

C. K. Norwid
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #455  
Nieprzeczytane 29-12-2011, 18:08
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie Leopold Staff



Wigilia w lesie

I drzewa mają swą Wigilię…
W najkrótszy dzień bożego roku
Gdy błękitnieje śnieg o zmroku;
W okiściach, jak olbrzymie lilie,
Białe smreki, sosny, jodły,
Z zapartym tchem wsłuchane w ciszę,
Snują zadumy jakieś mnisze,
Rozpamiętując święte modły.

Las niemy jest jak tajemnica,
Milczący jak oczekiwanie,
Bo coś się dzieje, coś się stanie,
Coś wyśni się, wyjawi lica
Chat izbom posłał las choinki
Któż jemu w darze dziw przyniesie?
Śnieg jeno spadł na drzewa w lesie
Dłoniom gałęzi w upominki.

Las drży w napięciu i w nadziei,
Niekiedy srebrne sfruną puchy
I polatują jak snu duchy…
Wtem bić przestało serce kniei,
bo z pierwszą gwiazdą nieb rozłogów,
Z gęstwiny, rozgarniając zieleń,
Wynurza głowę pyszny jeleń
Ze świeczkami na rosochaci rogów.



__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #456  
Nieprzeczytane 30-12-2011, 18:41
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 324
Domyślnie

Anioł pokoju


- Z dłoni odbieram ci oręż - Więc na zawsze zesłane bezbronny?
- Oręż zawieszam na sercu - Serce małe, ciężar ogromny.
- Z trudu miłość się rodzi. - W miłości początek wojny.
- Tej wojnie pokój przewodzi. W niej zbrojnego zwycięża bezbronny.
- Za ręce mnie wiedziesz, dokąd?
W ciemnościach się mylę i gubię.
- Wytrzymaj poddany próbie. - Tyle głosów przeze mnie biegnie.
Jak w gałęziach w piersiach wiatr dzwoni.
- Wytrzymaj, wicher ulegnie
- Ale kto mnie przed myślą obroni,
W zawiei kto myślą wesprze?
- Anioł ładu, anioł Harmonii - Skądżeś przyszedł? Pamiętam, żyłem
Pod dachem, co w słońcu się bielił,
Matka stała u mej pościeli,
A Najswiętsze Dzieciątko się śmiało.
- Lecz spod dachu serce wyjrzało. Nie odegna dziś matka lęku.
Inna bojaźń przyszła i trwoga.
Gdy Dzieciątko urosło w Boga.
- Co czynić? Wszystko za mało.
Dłoń Twoja jak prawo twarda.
- Niebo w słowie czekać kazało. - Lecz dla słowa rośnie pogarda.
Ręce proszą o czyn dzisiejszy.
Ręce od słowa silniejsze.
- Ręce z serca podjęły siłę I dla słowa pogardy nic miej:
Słowa z serca i kłosy z ziemi
Jednakowo Bogu są miłe.
- Więc kiedyż na świecie Bóg da mi
Przymierze ręki ze słowem?
- Kiedy słowo dotkniesz rękami. - Czekałem od Ciebie pokoju.
- A jam cię napełnił szczękiem. - Myślałem, że Twoje objęcia
Są jak mięta wonne i miękkie.
- A trawy zadały cięcia. - Myślałem, że jak rzeki czyste.
Niezatrute potoki ojczyste.
Dasz mi wodę przaśną i słodką.
- A jam cię płomieniem dotknął. - Myślałem, że jak ziemia ciepła
Będziesz we mnie szedł o południach.
Moje rosy wypijesz zimne.
- Jam ci wtedy dał chłód jak studnia. - O. czemu tak niepojętą
Sprawujesz nade mną władzę
I skrzydeł Twych dotyk bolesny?
- Bo cię kocham i do jutra prowadzę. - Więc jest jutro i dzień przed nami.
Więc wyjdę z pustki i nocy?
- Dzień przed tobą jak próg drewniany. - Więc ukochać jest w mojej mocy?
- Ukochałeś, bom ciebie zranił. - Więc jest pokój i lad najwyższy?
- Jest Pokój i Ład niedoli. - Więc ucisza się serce ludzkie?
- Tak. lecz serce do śmierci boli. - Odpowiedz. - A jeśli zdradzisz?
- Odpowiadam. Niech Bóg prowadzi.

Jerzy Liebert
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #457  
Nieprzeczytane 31-12-2011, 11:17
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie

Barnadko wiersz na dzisiejsze czasy.
Dziękuję - wpadaj z piękną poezją.

__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #458  
Nieprzeczytane 31-12-2011, 23:39
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 324
Domyślnie

Dziękuję Danusiu za miłe słowo,
zachęcona tym ,czekając na północ jeszcze jeden wiersz
przypomniałam,
Adam Asnyk

Na Nowy Rok


Słyszycie! Północ już bije,
Rok stary w mgły się rozwiewa,
Jak sen przepada...
Krzyczmy: Rok nowy niech żyje!
I rwijmy z przyszłości drzewa
Owoc, co wiecznie dojrzewa,
A nie opada.


Rok stary jak ziarnko piasku

Stoczył się w czasu przestrzenie;
Czyż go żałować?
Niech ginie! bez łzy, oklasku,
Jak ten gladiator w arenie,
Co upadł niepostrzeżenie -
Czas go pochować.

Bywały lata, ach! krwawsze,
Z rozpaczy jękiem lecące
W przeszłości mrok;
A echo powraca zawsze,
Przynosząc skargi palące...
Precz z smutkiem! Życzeń tysiące
Na Nowy Rok!

Spod gruzów rozbitych złudzeń
Wynieśmy arkę rodzinną
Na stały ląd!
Duchowych żądni przebudzeń,
Potęgą stańmy się czynną,
Bacząc, by w stronę nas inną
Nie uniósł prąd.

Rozumu, niezgiętej woli,

Prawdziwej duchowej siły
I serc czystości!
A Bóg nam stanąć pozwoli,
I z naszej skromnej mogiły
Dzieci się będą uczyły,
Jak żyć w przyszłości.

W olbrzymim pokoleń trudzie
Bądźmy ogniwem łańcucha,
Co się poświęca,
Nie marzmy o łatwym cudzie!
Najwyższy heroizm ducha
Jest walką, co nie wybucha,
Pracą bez wieńca.

Uderzmy w kielichy z winem

I bratnie podajmy dłonie,
Wszakże już czas!
Choć różni twarzą lub czynem,
Niech nas duch jeden owionie,
Niech zadrży miłością w łonie
I złączy nas!

Bo miłość ta, która płynie

Z poznania ziemskiego mętu,
Jest światłem dusz!
Choć Bogu wznosi świątynie,
Potrafi zstąpić bez wstrętu
I wyrwać słabych z odmętu
W pośrodku burz.

Niech żyją pierwsi w narodzie,
Jeżeli zawsze są pierwsi
I w poświęceniu!
Gdy z czasu potrzebą w zgodzie,
W szlachetnym czynie najszczersi,
Swą dumę umieszczą w piersi,
A nie w imieniu!


I ci, co żadnej spuścizny
Na grobie matki nie wzięli
Prócz łez - niech żyją!
Jeżeli miłość ojczyzny
Jako synowie pojęli
I na wyłomie stanęli,
Gdzie gromy biją.

Spełnijmy puchary do dna

I życzmy sobie nawzajem
Szczęśliwych lat!
Niech myśl powstanie swobodna
I światło błyśnie nad krajem!
Bogu w opiekę oddajem
Przyszłości kwiat.

Tych naszych braci, co cierpią,

Miłością naszą podnieśmy
Męczeński ród.
Niech od nas pociechę czerpią,
Nadzieję w ich sercach wskrześmy,
Wołając: jeszcze jesteśmy -
Niech żyje lud!


Adam Asnyk
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #459  
Nieprzeczytane 03-01-2012, 22:24
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie ks Jan Twardowski

Rachunek sumienia

Czy nie przekrzykiwałem Ciebie
czy nie przychodziłem stale wczorajszy
czy nie uciekałem w ciemny płacz ze swoim sercem
jak piątą klepką
czy nie kradłem Twojego czasu
czy nie lizałem zbyt czule łapy swego sumienia
czy nie rozróżniałem uczucia
czy gwiazd nie podnosiłem których dawno nie ma
czy nie prowadziłem eleganckiego dziennika swoich żalów
czy nie właziłem do ciepłego kąta swej wrażliwości
jak gęsiej skórki
czy nie fałszowałem pięknym głosem
czy nie byłem miękkim despotą
czy nie przekształcałem ewangelii w łagodną opowieść
czy organy nie głuszyły mi zwykłego skowytu psiaka
czy nie udowadniałem słonia
czy modląc się do Anioła Stróża- nie chciałem być przypadkiem
aniołem nie stróżem
czy klękałem kiedy malałeś do szeptu.
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #460  
Nieprzeczytane 10-01-2012, 19:31
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie Zbigniew Herbert

Siódmy Anioł

Siódmy Anioł
jest zupełnie inny
nazywa się nawet inaczej
Szemkel

to nie to co Gabriel
złocisty
podpora tronu
i baldachim

ani to co Rafael
stroiciel chórów

ani także

Azrael
kierowca planet
geometria nieskończoności
doskonały znawca fizyki teoretycznej

Szemkel
jest czarny i nerwowy
i był wielokrotnie karany
za przemyt grzeszników

między otchłanią
a niebem
jego tupot nieustanny

nic nie ceni swojej godności
i utrzymują go w zastępie
tylko ze względu na liczbę siedem

ale nie jest taki jak inni
nie to co hetman zastępów
Michał
cały w łuskach i pióropuszach

ani to co Azafael
dekorator światła
opiekun bujnej wegetacji
za skrzydłami jak dwa dęby szumiące

ani nawet to co
Deadrael
apologeta i kabalista

Szemkel Szemkel
- sarkają aniołowie
dlaczego nie jesteś doskonały

malarze bizantyjscy
kiedy malują siedmiu
odtwarzają Szemkela
podobnego do tamtych

sądzą bowiem
że popadliby w herezję
gdyby wymalowali go takim jaki jest
czarny nerwowy
w starej wyleniałej aureoli
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kącik poezji własnej i nie tylko... Stach Głąbiński Książka, literatura, poezja 534 25-02-2009 20:21
Kącik poezji własnej i nie tylko część 2 Ewita Książka, literatura, poezja 521 25-01-2009 14:44
ŚWIAT SIĘ ŚMIEJE ....i płacze też.A co !! Lila Społeczeństwo - wątki archiwalne 306 30-04-2008 16:25
Świat się starzeje - komentarze Ala-ma-50 Ogólny 6 26-08-2007 20:20
Seniorzy z Ameryki zwiedzają świat - komentarze araukaria Ogólny 1 06-07-2007 03:33

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:40.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.