|
Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Nika, popieram Twój osąd problemu w całej rozciągłości.
Z jednym się nie zgadzam, z tym nagle.Nic nagle, to nasze pokolenie żle wychowywało.Widoczne to było przez cały czas."Przyjaciółka", "Kobieta i życie" i jakieś inne piśmidła uświadamiały o bezstresowym wychowywaniu, o przyjażni z dzieckiem, o złym wpływie przymusu i siły na psychikę. Swoje robiły stosunki i stosuneczki. Bo jakże to," ja dyrektor", " ja sekretarz ", " ja kierownik ", mojemu dziecku wszystko wolno. I było jak w tej bajce o wilku i zającu, ja ci pokażę. Zachowania nabyte utrwalają się i wzmacniają. Teraz to już mamy "luz i bluz".
__________________
"Miłość nie jest słaba. Miłość nie jest ślepa". -Phil Bosmans |
#22
|
||||
|
||||
Ammi1952
Trafilas w dziesiatke tymi strofami - a czyjego autorstwa ??
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#23
|
||||
|
||||
Jest takie forum wierszopisó lub jak ktoś woli wierszokletów bej się nazywa
|
#24
|
|||
|
|||
Forum jest potrzebne, a krytykę -olać! Mówi to jakaś pojedyncza osoba, która niech sobie myśli i mówi co chce , jej problem.
Kuchnie widziałam, bardzo ładna! |
#25
|
||||
|
||||
Wzruszylam sie - co podzczas >pracy< nie za bardzo mi przystoi
Piekna mlodziutka o oryginalnej urodzie i imieniu dziewczyna rozwodzila sie z mezem starszym od niej o 20 lat,ktory przebywa na <wychodzctwie > od 19 lat.Tam zyje,pracuje i w miare czesto odwiedza ojczysty kraj.Maja coreczke o rownie oryginalnym imieniu w wieku 2 lat.
Facet - czyli maz i tatus nie chce ani jednej ani drugiej - wrecz zakazal jakichkolwiek kontaktow i przesylanie zdjec , szczegolnie malej Carmen. Swiadek <tatusia> tez tatus czyli dziadek >malej> zwracal sie do matki jego wnuczki per pani ,albo ona ,one .... Stanoczym drzacym glosem 85-latka /nie ze wzruszenia/ wychrypial ze nie chca zadnych kontaktow ani wiadomosci co z nimi bedzie sie dzialo po orzeczeniu rozwodu. <Targowala sie o kazda zlotowke na rzecz slicznej jak mamusia wnusi. Piekna .skromna dziewczyna bardzo plakala,czula sie odrzucona ,upokorzona - mpoprosila o jak najszybsze zakonczenie bo to wszystko jest ponad jej sily. Widac ze nie chodzilo o pieniadze a o <swiety spokoj> /byly awantury i pijanstwo/. Dzadzius przystal na obowiazek alimentacyjny w zenujaco niskiej kwocie ...i byl z siebie >ogromnie zadowolony> i bardzo sie spieszyl bo za pare chwil wyjezdzal do syna i zony za granice Rozpacz tej nad wiek dojrzalej matki i jej slowa o milosci,rodzinie i oczekiwaniach z tym zwiazanych bardzo jej wspolczulam.Ale niestety tylko tyle moglam dla 128kotki.gif niej zrobic.
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#26
|
||||
|
||||
Buniu przystoi ....................
Wzruszyłam sie po przeczytaniu Twojego posta Buniu, to że się wzruszyłaś podczas pracy bardzo dobrze o Tobie świadczy. Gdyby takich osób było więcej................... eeeeech.
|
#27
|
|||
|
|||
Ależ Buniu przystoi i dobrze o Tobie świadczy.A historia smutna
i jakby na przekór schematom...Biedna ta dziewczyna i jej dziecko.....
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 16-06-2007 o 16:55. |
#28
|
||||
|
||||
Zaczynam sie buntowa co drugi dzien jest mi przykro .....
[ATTACH][/ATTACH]
Na tarsie znalazlam takie wlasnie malenstwo - ptaszka z rozdziawionym dziubkiem.Wypadl mamie z gniazdka.Byl nieopierzony i niestety ... zimny. A obok spala moja kotka Zuzanna ... szkoda ze nie mialam aparatu foto. P,s Zuzia nie konsumuje ptaszkow tylko karme dla kotow.. p,s, 2 I dlatego pewnie moj ogrod rozbrzmiewa ptasimi trelami - mysle ze rozne ptaszki wlasnie w ten sposob odwdzieczaja mi sie z a >stolowke> w zimie i lokum w postaci budek na modrzewiach
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#29
|
||||
|
||||
oooo a ptasze chyba jednak zyje ... i gdzis pofrunal ...
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#30
|
||||
|
||||
Bardzo przykro mi sie zrobiło,kiedy weszlam na moje ulubione forum i czytam w powitanaich,ze Małgosia się z nami zegna.Niby jej wybór,ma do tego prawo,ale .. No wlasnie,przecierz każda z nas ma jakieś słabsze dni,kazdej z nas ktos czasami "dowali" i jak miałybysmy sie o wszystko obrażać,to forum juz by nie istnialo.Ludżmi tylko jesteśmy i popełniamy błędy.A jak ktoś nas bardzo wkurzy to go omijajmy szerokim łukiem a nie obrażajmy sie na wszystkich.Małgosiu,czy zasłużyłysmy na to żebys nas tak potraktowała.Jest mi smutno i przykro i narazie nie chce mi sie czytać postów.To tyle.
|
#31
|
|||
|
|||
Mnie tez jest przykro -moje zgryźliwe uwagi nie dotyczyły większości z Was dziewczyny, a tego co wyczynia jolita&co .Nie chce dowiadywać się od obcych osób ,ze jestem taka czy owaka bo jeśli nawet dyskutuję w niezbyt uładzony sposób to staram się nie obrażać nikogo personalnie .Owszem skierowałam parę postów bezpośrednio do jolity i jej gronka ale dotyczyły one zachowań a nie osób i ich cech charakteru./Z większością z Was czułam się bardzo świetnie i naprawdę żal mi Was opuszczać ale chwilowo jestem tak wściekła ,że nie chcę wypisywać głupot.Być może za jakiś czas wrócę sobie z Wami pogadać jako ten syn marnotrawny.Pa
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#32
|
||||
|
||||
Małgorzato50 - W jednym z postow napisałaś o ciotce - starszej dystyngowanej damie, która upominała, niesforną nastolatkę, stanowczym "proszę zmienić ton".
Wcielam się w osobowość, te ciotki i mówię:co to za fanaberie z tym wychodzeniem z forum a więc i zabieraniem ze sobą, jędrnego języka, dosadności ale i trzeźwości osądów, temperamentu wypowiedzi i szerokiego horyzontu zainteresowań. Czy zebrane, nie małe, grono przyjaciół i adwersarzy, do niczego nie zobowiązuje? Pozdrawiam i oczekuję zmiany decyzji.
__________________
Błądzi człowiek, póki dąży. > Goethe < |
#33
|
|||
|
|||
I ja się podpisuję po słowami mojego i Twojego Małgosiu ulubionego forumowicza -Feliksa...
Właśnie.Czy grono przyjaciół Cię nie zobowiązuje ? Czy ja na próżno przegrzewałam sobie szare komórki,narażając się na ustawiczny ból głowy,aby niczym Szekspir ,pisać dramaty ,jak nie wracałaś z tych cholernych Stanów,ponoć Zjednoczonych..? Ja też oczekuję...nie...ja żądam zmiany decyzji,ściskając Cię mocno... |
#34
|
||||
|
||||
Mieszczę się w tym "gronku" bo stanęłam w obronie Jolity . Zawsze kierowałam się sprawiedliwością i rażą mnie wszelkie przejawy impertynencji. Jeśli okaże się,że mój owoc /z tego "gronka"/nie wszystkim smakuje to jego problem, ale nie pozwolę się obrażać, ani czytać jakiś insynuacji na swój temat. To,że jest miło w klubiku to żadna wada. Powtórzę przysłowie:"zgoda buduje -niezgoda rujnuje".Pozdrawiam wszystkie "gronka" i pozostałe osoby też.
|
#35
|
||||
|
||||
Małgośka wracaj!!!!!!!!!!!!!!!!!
No co Ty wymyśliłaś? Wracaj czekamy na Ciebie, słyszysz?!!!!!!
Wracaj!!!!!!!!!!!!!! |
#36
|
|||
|
|||
nowa:prosze o szybkie wprowadzenie mnie o co chodzi?Myslalam ze obrazanie jest cecha mlodych ,oni maja tyyyyle czasu.My mamy dzielic sie spostrzezeniami na rozne tematy i wspierac sie
|
#37
|
|||
|
|||
nowa,serduszko,a nie mogłabyś się jakoś nazwać? Bo już za chwilę nie będziesz nowa,ale nasza ,własna i bardzo lubiana .To jak do Ciebie będziemy mówić..
A nasza Małgośka ? Myślę,że zawita do nas,jak jej wnerw przejdzie.. |
#38
|
|||
|
|||
wnuczki mowia na mnie babciela/babcia ela -tak sobie skrocily?niech bedzie babciela
|
#39
|
||||
|
||||
Bardzo ladnie wnuczki to wymyśliły.Mnie też bardziej podoba sie babciela niżli nowa.Pozdrawiam serdecznie.
|
#40
|
||||
|
||||
Hej! Babciela, z tym wprowadzeniem - o co chodzi - widzę ogromne trudnosci, bowiem sprawa, w całości, dotyczy tzw. stosunków międzyludzkich. Jest nieuniknione, że w gronie osób dojrzałych i doświadczonych życiowo, czasem albo raczej: od czasu do czasu, biorą górę emocje. Zmienność nastrojów, upodobań a szczególnie ocen postpowania innych, występuje, na naszym forum, dość regularnie i wg. mnie, jest nieodłącznym zjawiskiem w takim środowisku. Do naszych wypowiedzi w tematach czy wątkach wnosimy swoje nastroje chwili, z dużą dozą przekorności, typowej dla wieku dojrzałego. Efektem są wypowiedzi pochwalne, z zachwytem dla innych, są też riposty / z podtekstem "co wy tam wiecie"/. Najwięcej kontrowersji i niesnasek wywołują wpisy korygująco - pouczające, ponieważ, dotykają, niezwykle drażliwego, ja. Żeby poznać, te sprawy, nie ma innego sposobu jak przysiąść, przek komputerem i poczytać posty. Proponuję dwojakie podejście: najpierw poczytaj, wybrane wątki a potem zajrzyj do wszystkich wypowiedzi, osoby aktywnej w danym wątku. Spora lektura ale pozwoli, samodzielnie ocenić, zarówno temat jak i osoby w nim uczestniczące.
Pozdrawiam i życzę cierpliwości.
__________________
Błądzi człowiek, póki dąży. > Goethe < |