Serdeczności W Podróży

[Bachorek]

Poniedziałkowy ranek jeszcze powietrze do oddychania
i wraca porządek ...
Koniec z lenistwem i dlatego jako emeryt lubię poniedziałki .
Młodzi z zapałem do pracy i ja teź...

Chyba jednak nie za długo bo robi się coraz cieplej .
Kaimo dzięki za gorącą kawę ...i herbata ciepła
w czasie upałów chłodzą ...przekonałem się.
Kocurki przed kominkiem to symbol ciepła domowego
ogniska . .
Dajdziuba miejscówki nie trzeba mieć bo wstęp wolny .
..kiedy masz ochotę.
Ewo odpoczywaj po odpoczynku a grzyby rosną
i chyba juź czekają na ciebie ...
Siri albo uwięziona jest ,albo uprowadzona
albo zajęta ...moźe na kawę wpadnie w wolnej chwili


https://www.youtube.com/watch?v=HxyY...=IgorChernikov

[Jewka52]

Witam Was moi mili
coś dla ochłody przygotowałam .
Wyspana i szczęśliwa bo
lazur na niebie po porannym deszczu .
Jest cudnie

Ewo odpoczywaj po odpoczynku a grzyby rosną
i chyba juź czekają na ciebie ...

Bachorku ja odpoczywam jak jestem zmęczona a grzyby rosną i już niebawem po nie pójdę

Ewa, cieszę się, że miałaś udany weekend - zmęczenie minie

Krysiu zmęczenie już minęło
dzień jak co dzień
rano wstajemy i cieszymy się nowym dniem .




Bachorku , Siri , Krysiu, Danusiu

https://youtu.be/9mGSInLx3ew

[kryba]

Witam serdecznie Was wszystkich po dłuższej przerwie.
Wczoraj przyjechałam i od razu biegnę, aby Was powitać.
Przepraszam, że Was nie odwiedzałam, ale z komórki czy z tabletu,
który zabrałam ze sobą się nie da.
Za dużo reklam przeszkadza.

🌴Uroczego letniego dnia, pięknych radosnych chwil życzę. Cieplutko pozdrawiam 🌞

[Bachorek]

Dobrze źe wróciłaś bo brakowało Ciebie .
Mam nadzieję źe załatwiłaś wszystko pomyślnie i u Ciebie
wszystko jest w porządku .
U nas w porządku ...tylko za gorąco .
To teraz przyzwyczajaj się do nas od nowa
Krysiu fajnie źe jesteś. .. ..

[Kaima]

Krybo! Krybo! Krybo! Krybo!!!

[Jewka52]

Też się cieszę że Krystynka
wróciła z wakacji

[Kaima]

Mam kłopot, duży kłopot - Marcypan pobił Curka do krwi. Na łebku ma rozdarte od kącika oka do pyszczka, i jeszcze na łopatce. Usłyszałam odgłosy bójki przez okno, ale zanim zbiegłam na dwór, było już po wszystkim. Najgorsze jest to, że Curek nie pozwala mi zbliżyć się do siebie. Obrażenia obejrzałam dosłownie w biegu, bo szedł do dziury w płocie placu zabaw i tam się schował. Wyraźnie ma do mnie żal. Marcypana odganiałam od naszego trawnika za ulicę, a on uparcie przychodził skulony i biedny, nierozumiejący, co się stało. No płakać mi się chce...

[Bachorek]

Kaimo nie wiem co Ci poradzić .
Chyba musisz Curka złapać ale nie mam pojęcia jak .
Potem nawet jak go złapiesz to nie wiem czy otrzymasz pomoc.
Warszawie to nie problem ...
Współczuję ci daj znać co z Curkiem.

[Jewka52]

Wow! Krysiu masz nie lada kłopot
nawet nie wiem co napisać w tej kwestii ...
Kocurki walczą ze sobą może o Ciebie ... prawo ustalają
a Ty biedna między nimi.
Koty walczą taka ich natura
a dla Ciebie Krysiu taką radę znalazłam w necie
żeby tobie krzywdy nie zrobiły....

Walczące koty – jak je rozdzielić?
Podczas tego trudnego procesu jakim jest eliminacja agresywnych zachowań do pobratymców zapewne będziesz musiał zareagować i wkroczyć pomiędzy walczące koty. Pamiętaj – nigdy, przenigdy nie rozdzielaj walczących kotów rękami – koty w szale walki potraktują Ciebie jako przeciwnika, a to skończy się dla Ciebie poważnymi obrażeniami ciała. Rany od pazurów i zębów mogą długo się goić i być przyczyną powikłań.

Spokojnej nocy

[Kaima]

Dzień dobry! Ewo, Bachorku - dziękuję.
Rano Marcypan normalnie czekał na śniadanie, a Curka nie było. Chodziłam wołając i w końcu wyszedł z krzaków na drugim końcu osiedla. Smutny i z ogonkiem prawie wlokącym się po ziemi - a zawsze trzymał go wysoko jak antenę. Trochę zjadł, a ja w tym czasie obejrzałam pyszczek i plecki. To nie jest groźne, da sobie radę sam. Bardziej martwi mnie jego psychika. Po śniadaniu od razu chciał wyjść, odprowadziłam go przed dom, osłoniłam przed Marcypanem i poszedł między bloki. Marcypan chciałby się przytulić i nie wie, czemu nie pozwalam mu być przy domu. Rada jest jedna - znaleźć Marcypanowi dom... Ale kotów ci u nas dostatek i kto zechce dorosłego, agresywnego kocura?
Miłego, spokojnego dnia życzę!

[Bachorek]

Kaimo dobrze źe Curek da sobie radę
ale pozostaje problem dwóch kotów .
Trudno winić Marcypana bo on cię odnalazł i broni .
Szkoda obydwu kotów .
Moźe znajdzie się jakaś dobra dusza .
A moźe ogłoszenie na FB coś by pomogło .

Póki co staraj się odsunąć Marcypana trochę dalej od siebie ...



Jest teraz chłodniej i po kawie na spacer...
Dzisiaj u mnie śliwkowo. ..synowa była na bazarku I pyszne
śliwki kupiła .Doskonale regulują system trawienny ..polecam .

Dobrego dnia dla Was..

[Jewka52]

Witam Krysię , Bachorka .
.Zasnęłam nad ranem ...nie wiem dlaczego...
i teraz dopiero kawa .
Żal mi kotów i Krysi
bo jak to mówią czas goi rany
i tu Krysiu musisz uzbroić się w cierpliwość
mam nadzieję że Curek i Marcypan jakoś zrozumieją
i się zaakceptują . Trzymam




Pora na śniadanie i kawę .
A potem na ryneczek po owoce i warzywa
Dobrego dnia wszystkim

[Bachorek]

Upał moźe mniejszy ale sjesta chyba już
stała się naszą tradycją jak w krajach ciepłych .
Mimo wad myślę źe klimat umiarkowany jest zdrowszy ,
ciekawszy .
Jesień i zima to natura odpoczywa i człowiek teź.
Fakt źe nam ciągle coś przeszkadza .albo zimno albo ciepło .
ale zmiany są dobre. ..przecieź czekamy na ochłodzenie .



Była drzemka ,lekki obiad ,druga kawa i fotel ,wiatrak i film .
Miłego popołudnia ...Ewo,Kaimo ,Krybo ,Dajdziuba ,Siri .
Siri w porządku ?

[Jewka52]

A mi teraz jest dobrze bo cieplutko ale nie duszno ..okna pootwierane na oścież
a ja mogę w skąpym stroju zajmować się swoją robotą
I niech tak będzie do zimy
Dziś ''zrobiłam'' lodówkę na błysk ...już jakiś czas się zabierałam za rozmrożenie
ale jakoś słabo mi się chciało a dzisiaj super !!! udało się
i jest tak jak lubię .
Jutro ze starszym pojadę po ogórki i pomidory
bo jeszcze mi się chce zrobić swoje przetwory .
A póżniej jadę do lasu i będę tropić grzyby

Była drzemka ,lekki obiad ,druga kawa i fotel ,wiatrak i film .

Bachorku można by powiedzieć że
Ty to masz... klawe życie

Miłego popołudnia

https://youtu.be/5ykHjMHK1ak

[Bachorek]

Cysorz to ma klawe życie...






https://www.youtube.com/watch?v=x2w_...Y56PioKabOld87

[Jewka52]

Trudniej poradzić sobie z brakiem chęci do źycia .
Gdzieś powoli zanikają małe rzeczy które zawsze przynosiły
mi radość.
Musze jednak uśmiech mieć źeby młodych nie martwić
bo jednak mają taką kulę u nogi jak ja .
Człowiek powinien mieć swój osobisty wyłącznik czasowy
na swój własny uźytek .

Bachorku
wyłączników czasowych Pan Bóg nie wymyślił i trzeba sobie radzić bez nich ..
Czytając Twój post odnoszę wrażenie że dobrze by było jakbyś zamiast wyłącznika postarał się o jakaś cesarzową
z którą mógłbyś umilić sobie czas wolny .. .Mówię serio ...
Ja nie miała bym energii do życia i pogody ducha gdybym nie miała z kim wieczorem pogadać a w weekend się spotkać .
Człowiek potrzebuje osoby z którą mógł by porozmawiać, powspominać czy też spędzić miło czas.
Ludzie bardzo łatwo nawiązują kontakty i szybko przywiązują się do siebie.
człowiek potrzebuje drugiego człowieka jak wody czy powietrza !

Taka drobna sugestia ode mnie może wcale Ci niepotrzebna
Ale się starałam bo masz chyba ''doła'' ...
Rano będzie nowy dzień i nowe lepsze myśli .
Spokojnej nocy.

[tar-ninka]

Dzień dobry
Bachorku szkoda że skasowałeś swoje posty
lubię rankiem wpaść tutaj i je poczytać.

Bachorku
wyłączników czasowych Pan Bóg nie wymyślił i trzeba sobie radzić bez nich

Jewko i bardzo mądrze bo gdybyśmy mieli takie wyłączniki to
nie było by fajnie
Ludzie by pochopnie w chwilach zwątpienia , słabości , żalu przyciskali i nie było by odwrotu.
a przecież wszystko ma swój koniec i złe i dobre chwile też.

Człowiek potrzebuje osoby z którą mógł by porozmawiać, powspominać czy też spędzić miło czas.
Ludzie bardzo łatwo nawiązują kontakty i szybko przywiązują się do siebie.
człowiek potrzebuje drugiego człowieka jak wody czy powietrza

To prawda potrzebuje ,tylko co zrobić jak z upływem czasu robi się w koło człowieka pusto
Przyjaciele , znajomi odchodzą ,chorują i już nie mają sił na spacery czy spotkania.
Nie ma z kim a samemu smutno się plątać
Bachorku ,Jewko,Kaimo,Siri dobrego dnia Wam

[Kaima]

Dzień dobry! Ewa, podziwiam - bardzo smakują mi domowe przetwory, ale od wielu lat nie zajmuję się tym. Kiedyś, kiedy miałam własne owoce i warzywa, marynowałam, kisiłam, smażyłam - żeby się nie zmarnowało. A i tak czasem wygodniej było kupić słoik w sklepie, niż zejść do piwnicy. Ale na szczęście mam ziomalki, tj. kuzynkę i koleżanki z mojej wsi, które o mnie pamiętają i podrzucają mi to i owo - np. w kiszone ogórki jestem zaopatrzona do następnego lata.
Bachorku, jaka kula? jaki wyłącznik? - to do Ciebie niepodobne... Ja Ci zazdroszczę "godzin dla rodziny", a Ty wyskakujesz z "kulą"! Ewa ma rację, zaproś sąsiadkę na spacer, a może i na lody?
Miłego dnia - obecnym i nieobecnym!

[Kaima]

A u mnie bez zmian... Curek nadal ostrożnie wychodzi na dwór, najlepiej, jeśli mu towarzyszę. Ale wtedy Marcypan przymila się i prosi na kolana... Ktoś mi poradził, aby zawieźć go do schroniska "Na Paluchu", bo tam przyjmują i koty. Ale jak zamknąć w klatce kota, do którego należał cały świat?
Komputer znowu działa jak chce, czasem w ogóle nie mogę wejść do internetu. Może to wina operatora, a nie lapka?
Dobrze jednak, że się ochłodziło i można normalnie żyć.
Nie było jeszcze kawy, więc zapraszam!

[Bachorek]

Spodziewałem się takiej reakcji .
Jednak nie doczytałyscie posta do końca.
Z natury i z doświadczeń źyciowych jestem optymistą.
Starałem się aby moje posty były pogodne , pokazywały
dobre strony życia w bardzo dorosłym wieku ...źe trzeba
szukać codziennie dobrych wrażeń, iść do ludzi ,
znaleźć sobie hobby .
Odzew zawsze był mizerny ...sam zaczynałem i sam
kończyłem.
Widocznie nie potrafiłem wzbudzić zainteresowania.
Jeżeli by tak było to ktoś powinien wrzucić swoją
propozycję...ale to było nie to .
Świetne są wątki tematyczne ale tam łatwiej nawet
jak piszesz sam bo coś tworzysz.
Na takim zwykłym wątku towarzyskim musisz
być z kimś.
Są wyjątki ale to ludzie co znają się od dawna i z realu.
Ale nawet ci popełniają błędy ...według mnie.
Napisałem te posty z dopiskiem na końcu ..post testowy.
To taki test ...aby sprawdzić reakcje ludzi na złe wieści .
bo dobre ,zwyczajne rozmowy na różne tematy są trudne.
I reakcja jest ...źeby nie te moje posty byłoby pusto
na wątku .
Napisałem takie małe wymyślone opowiadanie
o sobie za co serdecznie przepraszam ...
Ale widzicie źe mam rację ...lubimy czytać o kłopotach ,
pomagać ..radzić i to jest dobre bo ludzie się zwierzają
a my pomagamy .
Ja nie mam kłopotów ale lubię ludzi ,lubię rozmawiać
właśnie dlatego źeby nie mieć kłopotów ,źeby mieć
siłę aby sobie dawać radę .
Najlepsza pomoc wydaje mi się to jest pokazanie
ludziom drobnych przyjemności na które kaźdego stać
nawet jeźeli zdrowie nie pozwala na dużo .

Dzisiaj wiem źe ktoś mnie czytał a to jest duźo .
Jeźeli zawierasz znajomość to utrzymuj ją a jeźeli
nie masz ochoty to rezygnuj .
Myślę źe takie ranne pisanie teź wam pomogło ?
Szczerze i otwarcie to najlepsze wyjście ...a jesteście miłe
mądre kobiety tylko zachęty wam brak a tematów
do rozmów nie będzie brakować.
A tu można gadać bez wysiłku ,w negliźu ,w łazience...
na każdy temat .
Jeszcze raz przepraszam i otymistą pozostanę do końca
takźe dzięki Wam ...Kaimo,Ewo, Tarninko ..