|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#201
|
||||
|
||||
A widzicie jaką miałam intuicję ?.Kogo wsadziłam do naszego pociągu jako "furmana" ? prawdziwego pilota !.Noo to teraz mozemy jeżdzic Łysa Góra---Cały Świat---Łysa Góra. Sory Kaziu ze to nie samolot ,ale my to wolimy tak bardziej przyziemnie ,więcej widac. Chyba żebyś latał powoli i nisko to czemu nie może być samolot. Zresztą ten pociąg to jest nie bylejaki pociąg jadą w nim wszyscy klubowicze .Miałeś kiedy równie "równych" i wesołych pasazerów ? Więc znikaj sobie dowoli ale w nastepną sobotę prosimy abys dalej nas wiózł.
|
#202
|
||||
|
||||
Kaziu Ty nie bądz taka 100% dziewica co to chciałaby a boi sie . Pozdrawiam Grażyna
|
#203
|
||||
|
||||
Kaziu czy Jozek?
Moze powinno byc Jozek taki,co to pojawia sie i znika i znika i znika.Dziewczyny maja na Twoim punkcie bzika.Daj im sie soba nacieszyc i siedem razy......Nie tego mu nie robcie! 27/4 w watku"Podsluchane"tez im "zwiales". Pokaz swoje meskie oblicze.Nie urwia Ci ani glowy ani....czegos tam.... |
#204
|
||||
|
||||
Byłam teraz na wątku "fotografowanie"... były piękne zdjęcia zrobione przez Kazia..... były.... bo już ich ni ma, albo miałam zwidy, kurka toż to jak fatamorgana...
|
#205
|
||||
|
||||
Staropolskim obyczajem...
...zanim zacznę "gadać" z Wami - pragnę powitać wszystkich bywalców!
Kilka słów o mnie: mam 56 lat, mieszkam w Łodzi, jestem na rencie inwalidzkiej po wypadku. Z wykształcenia filolog, z zamiłowania autor tekstów piosenek, trochę poetka . Gaduła... Pewnie będzie mnie widać w różnych wątkach, jako że cenię sobie możliwość wymiany poglądów, uwielbiam też poznawanie nowych ludzi. Pozdrawiam serdecznie!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#206
|
||||
|
||||
witaj na forum milo ze dolaczyla do nas moja sasiadka bo ja jestem z pabianic
|
#207
|
||||
|
||||
Czytam te Wasze wypowiedzi, Urocze Kobitki i zaśmiewam się. Jesteście nie do pokonania. Dlaczego Kobitki? - bo taki jeden pan, napisał, że jesteśmy infantylne nazywając się dziewczynkami. I co Wy na to ? Enfant terrible!!
|
#208
|
||||
|
||||
Cytat:
Witam wszyskich nowych klubowiczów nie tylko z okolic Łodzi. |
#209
|
||||
|
||||
Troszkę zainspirowany i troszkę zawstydzony dołączam, do tych śmielszych i przedstawiam się. Dla przerwania schematu – niemal formuły, przedstawiania się, zrobię to nieco inaczej.
Nazywom się tak samo jako moi rodziciele, bez zadnych, jakichś tam: von cy hr. No i bez tych, tam łoncników i dwóch nazwów w jednym nazwisku. Imie to mom nie jedno ale dwa. Na pirwse to mi dali takie co go w krzesścijańskim kalyndorzu nie beło ale, za to znane bo takie, jak tyn co umorł ale tsymajum go jak jakigoś fraona. Drugie imie to mom jus całkiem nase, polskie i krześcijańskie ale ze go nie uzywom to nie byde wom głowy zawracoł. Urodziłek się w mieście w parafii Św. Wojtka. Jesce wum dodom ze miastowy, to jezdem w tsecim pokolyniu, ale ino po Ojcu bo Matula to nietutejso. To moje narodzynie to beło bardzo dawno. Akurat wtedy do rzundzenia dorwoł się , taki jedyn, malorz z wonsikiem, co potem te drugum wojne zacun i psegroł, ale co ludzi wytracił a co namencył to cinsko nawet pomyśleć. Wykstałcynie to mom ale ino śrydnie – technicne, bo po co miastowemu, dajmy na to, jakiesi rolnice. A jak się rozchodzi o robote, znacy się, ło prace, to miołem scynście. W motoryzacyji robiłem – bez 40 lot a 35 to w ty samy firmie. Tero jezdem na zasłu... no na emerytuze i to jus 15 lot. Zunaty jezdem i to jus psesło 50 lot. Wziunem sobie młodum dziouche, urdziła mi dwójke dziecioków i tak my je chowoli, kstłcili a teroz sobie posli – na swoje a my ostalim same – emeryty. Albo nie – seniory. Mieskom w mieście ale tak trosku na boku, w parafij Św. Fronciska. Mom dumek s ogrodym i z synem i synowom, co mieskajom na strychu, ktoren pserobieli na mieskanie. Wnuków to momy troje a nastarsa to w psesłym roku posła zamąż ale o prawnukach to nowet godać ni chce. Sami wicie jak to je, na ty, emeryt...Cłowiek mo duzo, a casym , za duzo wolnygo casu i co by nie zgłupioł z ty załości, ze tyle zecy, jus nie dlo niego, wymyślo, rózne hoby. Mimo zem miastowy to lubie, porobić se w ogrodzie, a ksyzuwecka, psy dobrej kawce – to samo frajda. Do poduski ni mo lepsej zecy jak dobro ksionska. Niestey, od psesłego roku, jakem dostoł no ten..kompiuter, tom się zatracił cołkim. Cinsko, łoj cinsko beło poznić tego corta. Myślołek ze bez tyle lot, swygo zywota, to jus poznołem wsyćko i nicego ucyć się nie potsebujem. Moze by i tak beło ale te, co wymyśliły te kompiutery to, chyba specjolnie, na złość, nom, emerytom, powtykali same, łobce poincia a nawet słowa. No i jak tu się ucyć jak się nie rozumi a do teguj, pamieńć krótko.Zawziunem się jednak a ze się udało, to widać bo jezdem s wami i som do wos, pise. Acha, jesce chce wom rzeknuńć, ze wsyćkich wos lubie i tych co się wymundzajom i tych co się kłócom itych co wirse pisum a nojwincy to tych co tak z humorym, po swojsku godajom. Strasnie mi się podobało jak my się psezywali łod kum i kumotrów a nie, jokiesi tam syniory. No, jak jus wita ktom jest to jo wos pozdrowiom i zyce wsyćkiego dobrygo. P.S. Niech mi będzie wybaczona frywolność tego wpisu. Osoby nie gustujące w tego typu stylach, przepraszam. Zapewniam, że podane informacje są prawdziwe. Kłaniam się i pozdrawiam.
__________________
Błądzi człowiek, póki dąży. > Goethe < |
#210
|
|||
|
|||
Kumie....Feliksie...Miołach ja nosa,ześta s cuciem humora,jak zadko któren...
Ześta jezd kum do tańca i do rózanca,bo piseta zeczy powazne i do śmichu.I jo tys,jako i Wy ,myślołach,co do poduski ino ksionska łostała mi siem...i kłop łod casu do casu. A tu i mie łuwiód kompiuter... Kłop -wont,ksiunska....wont,ale nie zawse... Ale mom Wos wsyśkich,i tys Wos lubiem,nawet tych co siem z niemi lubie pospsecoć. Tak tsymać kumotrowie.I kumy tys. |
#211
|
||||
|
||||
Witam wszyskich.Jestem nowa.Od niedawna jestem wdową.Jest mi bardzo ciężko samej.Chętnie będę uczestniczyć w Waszej wirtualnej rodzinie.Mieszkam w trojmieście.
serdecznie pozdrawiam elusia |
#212
|
||||
|
||||
Elżbietko
Widzę, że nieśmiało, ale stosujesz się do podpowiedzi...
teraz - po jakimś czasie gdy Forumowicze podejmą wiadomość o Twoim przybyciu do Klubiku napewno czekają Cię serdeczne powitania pod linkiem:http://www.klub.senior.pl/roznosci/t...age46-442.html a potem - szerokiej drogi i miłej konwersacji! P.S. Do Hebrusi ta sama "odezwa" (przepraszam - oszczędzam na postach, albo lenię się - wybór pozostawiam PT Czytelnikom)
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. Ostatnio edytowane przez jolita : 02-07-2007 o 18:45. |
#213
|
||||
|
||||
hebra
Dzień dobry to ja starsza pani choć duchem wciąż młoda już tylko mama i babcia ale już nie żona czyli wdowa.Urodzona i wychowana w mieście Hrabiego Fredry gdy tylko wiek pozwolił czytająca jego dzieła w biblotece ossolinum.Mama trójki dziewcząt,babcia trójki wnucząt.Nie wysoka osoba całe życie pigowata szatynka.Teraz rencistka rodzinna kiedyś na chleb zarabjając księgowa.
Wolontariat wpisany w życiorys. ,,A powiedz czy samotność Kogoś uszczęśłiwiła ? W ten zaludniony Świat Skąd do nas zagościła ? ,,
__________________
NADAL PRAGNĘ BYĆ ZWARIOWANA I PRZEŻYĆ SWOJE ŻYCIE TAK JAK MNIE SIĘ PODOBA , A NIE TAK JAK SIĘ PODOBA INNYM . Paulo Coelho |
#214
|
||||
|
||||
Witam i ja mam 56 lat. Moj pierwszy maz zmarl dawno temu, sama wychowywalam dwie corki. A potem gdy dorosly juz i sie usamodzielnily wyszlam za maz powtornie za... moja pierwsza milosc.
Mieszkam w USA , jestem szczesliwa . Wiele podrozujemy z mezem. ostatnio wrocilismy w wyprawy na dziki zachod. Kocham robic zdjecia . To moja pasja. o! I pisze bloga na onecie Pozdrawiam serdecznie z nadzieja, ze przyjmiecie mnie do swojego grona. |
#215
|
||||
|
||||
Uśmiecham się szeroko i serdecznie do Was!
Hebro - już Cię lubię, bo podobno"przyjaciele naszych przyjaciół są naszymi przyjaciółmi", a z niejakim Aleksandrem Hrabią zaprzyjaźniłam się na całe życie gdzieś tak... w szkole podstawowej Dreamko! Z dużą frajdą czytam, że w naszym wieku szczęście jest jeszcze możliwe . Cieszę się! Mam nadzieję, że podeślesz czasem do klubiku jakieś wieści z szerokiego świata? Witajcie!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#216
|
||||
|
||||
Witam,witam-zostańcie na dłużej...tworzymy tu sympatyczne grono/ grunt to reklama/,grupy wsparcia,plotkujemy,słuchamy muzyki i podziwiamy twórczość artystyczną klubowiczów.
|
#217
|
||||
|
||||
Melduję się
Witam wszystkich! Jestem nowa nie tylko tu, ale w ogóle w Sieci. Więc będzie albo śmiesznie, albo straszno.
|
#218
|
||||
|
||||
Zaglądam nieśmiało... Myślę, że się jednak rozkręcę. Mam na imię Ewa, mieszkam pod Warszawą razem z mężem i minisznaucerką Luną (dzieci nie mamy)... Mam 59 lat i od 4-ch jestem na emeryturze. Czas leci niesłychanie szybko, laskawie rozdawany między książki, fotografię cyfrową, komputer i internet, działkę, czasami druty (jeden sweter jakieś trzy lata!), letnie podróże i oczywiście mego męża i psa. Mam to, co zawsze miało dla mnie pierwszorzędne znaczenie: spokój!!! A zdrowie i emerytura - która nie na wszystkie marzenia wystarcza, ale pozwala jakoś żyć - też są stosownie do wieku. Na cafe senior trafiłam przez przypadek, buszując po internecie... Cieszę się, będę tu zaglądać i gadać z Wami, jeśli pozwolicie... Serdecznie pozdrawiam - Ewa
|
#219
|
|||
|
|||
Juz tyle czasu popisuje sobie a wlasciwie nie przedstawilam sie.anie wynika to z mojego zlego wychowania-zupelnie nie mialam pojecia ze istnieje ta strona.Nawet nie wiem jak mam wpisac swoja ksywke Babciela.Zupelne dno elektroniczne-niestety.Na imie mam Elzbieta 59 lat,mieszkam w Czestochowie,dwie dorosle zamezne corki ,dwie ukochane wnuczki.Rozwiedziona,wlasciwie to nie samotna-wytlumacze przy okazji.Od 3 lat na emeryturze,przezylam wielka tragedie w zwiazku z wyjatkowo chamskim zwolnieniem mnie z pracy.Moja wielka pasja jest moja praca(lekarz neurolog),muzyka klasyczna,literatura-szczegolnie rosyjska-a wyjatkowo Bulhakow.Dawniej robilam mnostwo rzeczy-druty szydelko,sad ogrod,przeszlam niestety ciezka depresje(patrz praca)Teraz troche pozbieralam sie pracuje duzo ale nie w szpitalu.Ciesze sie ze znalazlam Was-moje kochane.Pozdrawiam.Babciela
|
#220
|
||||
|
||||
I ja witam! Trafiłam tutaj zaproszona przez Ewę (ewabewa), ale w odróżnieniu od niej, stawiam nieporadnie kroki w necie,wszystko co dla Ewy jasne i oczywiste, dla mnie czarna magia. Wbrew pozorom (nick)-kobieta ,lat 56, małe miasteczko ,od roku na emeryturze, ale nadal prywatna praktyka lekarska i ......księgowość w firmie męża.Dzieci dwoje, córka całkiem dorosła, mieszka "na swoim", syn tegoroczny maturzysta dostarcza emocji związanych z rekrutacją na studia. Zainteresowania? Nic co ludzkie ....wiadomo! Tylko czasu często brakujebrakuje......
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Przedstaw się cz. II | kufa86 | Różności - wątki archiwalne | 656 | 26-09-2008 08:27 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|