|
![]() |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
![]() Cześć Kochani!
![]() Wróciłam z przychodni rodzinnej, istny Sajgon ![]() Pełno ludzi, a jedna rejestratorka przyjmuje i z kolejki i odbiera telefony. Dobrze, że zaczęli rejestrować na inny dzień, a nie jak dawniej, tylko w tym samym dniu. Mirellko, panuje jakaś zaraza, chyba ja też to miałam. Trwa długo, bo nawet do trzech tygodni. Jeszcze czytam "Chłopki" i nigdy nie myślałam, że ludzie, a szczególnie kobiety cierpiały taką biedę. Moja rodzina mieszkała w dużym mieście, dziadek pracował w ministerstwie kolei, to mieli gosposię i z nimi mieszkała bardzo długo i dużo pomagała. Rodzeństwo mamy się kształciło i mama też, więc mama, poza robótkami ręcznymi, mało się znała na kuchni, co doświadczyłam na własnej skórze i bardzo wcześnie nauczyłam się gotować i to od ojca. Po raz pierwszy byłam na wsi jak miałam 16 lat. Cóż, stare dzieje, ale dla mnie to nowość. Pogoda ładna, słońce od rana, ale zimno. Miłego dnia! ![]() |
|
||||
![]() Dzień dobry!
Może dziś,przy pięknej pogodzie, ktoś się skusi na kawkę i śniadanko w ogrodzie,zapraszam! Mirellko,często coś Cię łapie ![]() poprzedniej infekcji,która teraz odzywa się z podwójną mocą. Chyba raczej wskazane konkretne leczenie,niż branie wszystkiego,co jest pod ręką...tak myślę... Małgosiu,jedna osoba w rejestracji to za mało,żeby obsłużyć pacjentów.. u nas też tak bywa... Dostałaś się dziś do lekarza? Miłego,słonecznego dnia! Ostatnio edytowane przez Irenna : 08-05-2024 o 08:44. |
|
||||
![]() dzień dobry w rozmówkowie.
Z przyjemnością załapałam się na drugą kawę. Małgosiu to w piątek pozaliczasz wszystko i sobotę będziesz miała wolną. Irenko przepiękne to pole rzepakowe. A Balu taki dociekliwy ,coś tam zauważył i musiał się wepchać pod szafę. Moja Mela jak zobaczy wiewiórkę na drzewie , to siądzie pod drzewem jak zahipnotyzowana i wodzi wzrokiem.Potrafi tak przesiedzieć i 10 minut. Mirellko a może warto aby lekarz Cię osłuchał. Miłego dnia wszystkim
__________________
Danusia |
|
||||
![]() Witajcie, dzis rano byłam na badaniach morfologii a po 14,00 jadę do innej przychodni gdzie będę miała doplera
tętnic szyjnych. Zaraz wroci Kajtus ze szkoły i do powrotu Lenki będzie sam w domu do 16.00. Ta przychodnia nie jest w sumie daleko ale musze jechać 2 autobusami po 2 przystanki. Jutro bedę miała wyniki z Rtg płuc i morfologii. Na dworze mniej słoneczka i chłodny wręcz zimny wiatr. Ubrałam taka przejściowa kurteczke i wcale nie bylo mi za cierpło. Miłego dnia. |
|
||||
![]() Witaj Małgosiu,Irenko.
I wszystkich co może zajrzą. Rano zapisałam się jednak do swojej rodzinnej niech mnie przebada. Czuję się jak y mnie walec rozjechał. Wizytę mam w piątek.U mnie jest mała przychodnia 4 gabinety,ale jest porządek nigdy nie ma kolejek. Często starsze pacjentki mając wyznaczoną godzinę np 15-tą przychodzą dużo wcześnie. I moja lekarz /kierownik przychodni/ Jak widzi,że już siedzą w korytarzyku nawet 2 osoby to zaraz pyta: A pani dlaczego przyszła pół godziny?iny wcześniej Można przyjść 5 min wcześniej. I w ten sposób u nas jest zawsze prawie pusto. Irenko - ja ostatnio chorowałam rok temu,teraz jakoś tak nas złapało. Małgosiu - to ty mieszczanka wyższy stopień społeczny Mój tata pochodził z Warszawy a mama że wsi.Mieli dość dużą gospodarkę także nigdy nie było biedy. Ja z uczuciem żalu wspominam te wszystkie wakacje u babci i dziadka. Dziadek zmarł wcześniej,więc babcia była sama z trójką dzieci.Dzieci od najmłodszych lat pomagały przy wszystkich pracach. Tatę tuż przed Powstaniem Niemcy wywieźli na roboty do baera.I tam poznali się z mamą. Generalnie nawet teraz jak ktoś ma gospodarkę to mimo nowoczesności trzeba się narobić.I raniutko wstawać. Kocham wieś i jeszcze czasem tam jeżdżę choć to już nie ta wieś. Chyba,że jeszcze gdzieś na Podlasiu Czy w ogóle na wschodniej granicy. Pozdrawiam dziewczyny i życzę spokojnego dnia. A ja trochę się położę. |
|
||||
![]() Dzieńdoberek |
|
||||
![]() Witam.
Weszłam dopiero teraz i myślałam, że będzie sporo do czytania tu p u s t o. 0debrałam wyniki mi w przyszłym tygodniu z tymi podstawowymi pojde do lekarki. Holtery to dopiero w czerwcu i lipcu. Poza tym nic sie nie dzieje, tylko po tych moich wyjściach z domu czuję się połamana hihihi. Musze jednak wiecej sie ruszać. Życzę Wam spokojnej nocki i do jutra. ![]() ![]() Moje towarzystwo w domu. |
|
||||
![]() Grażynko, ten kiciuś jest piękny
![]() Jak napisałaś, ze wychodzi po nocach, to mi się ode chciało kotka ![]() U nas spokojny wieczór, po ładnym dniu, a ja jutro idę do rodzinnej, więc wstaje o 7-ej. W sumie, to bez różnicy, bo przychodzi opiekunka Dorota, więc i tak bym wstała. Idę do mycia i w pióra, dobranoc! ![]() |
|
||||
![]() Dzień dobry Irenko.
U mnie nie pada. Zaplanowałam dzisiaj pranie i sprzątanie na mokro a tu od rana w kranie sucho. Pewnie jakaś awaria. Dobrze że czajnik pełny i obiad ugotowany. Wypiję z Tobą kawę i biorę się za książkę. Prace zostały przesunięte.Jutro też jest dzień. Miłego dnia wszystkim.
__________________
Danusia |
|
||||
![]() Witaj Danusiu!
Dziękuję za towarzyszenie przy kawusi ![]() O,jak w kranach sucho,to katastrofa ![]() okazuje się,że woda co chwilę potrzebna... ![]() Mam nadzieję,że szybko usuną awarię,bo na dłuższą metę brak wody daje się we znaki...tak bywa czasem... Masz rację,jutro też jest dzień. U mnie spokojny dzień,pada sobie drobny deszczyk, zakupy i obiad na dziś też mam,a jutro przyjeżdża moja nieoceniona pomoc,Jola,która odbierze leki z apteki, a potem razem pójdziemy na zakupy. Jola odciąża córkę,która ma ciągle dalekie trasy i jest po prostu przemęczona,a ja mam spokojne sumienie, że nie obciążam jej zbytnio,ale zawiezienie mnie do lekarza,to już jej działka... Wczoraj słoneczko podgrzewało kota... ![]() |
|
||||
![]() Witaj Irenko I Danusiu.
Przekierujcie ten deszczyk w stronę Łodzi. U mnie ani jednej chmureczki,zapowiadali w tygodniu i nici z tego wyszły. Dziś idę do rodzinnej, niech mnie przebada?ebada bo nie najlepiej się czuję. Irenko - fajnie,że masz dwie córki,mogą się wymieniać przy pomocy.. Ja swoją mamę też przez ostatnie trzy lata wszędzie woziłam.Do lekarzy,po zakupy. Mama nawet dołożyła się finansowo i kupiłam sobie auto tylko dla siebie i na potrzeby dla mamy. Mąż wtedy pracował i on miał dla swoich potrzeb. Danusiu - bez wody jak bez ręki. Łódż leży na wyżynie łódzkiej. Władze miejskie nas przygotowują że w wyniku suszy Łódż może pierwsza mieć reglamentację wody. Pozdrawiam wszystkich I życzę miłego dnia. A ja teraz wypiję z mężem kawkę. Bo zaraz zrobi sobie przerwę od remontu.6 |
|
||||
![]() Witam.
Dzis u mnie Alert bo plonie składowisko smieci i chemikalii. To w Siemianowicach ale chmura jest ju,z nad Mysłowicami. Byłam dzis w Brzeczkowicach na zakupach takich igły i powidły i dostałam telefon od synowej o pożarze a potem przyszedł Alert. Wychodziłam ze sklepu jak zobaczyłam 2 mamusie z wozkami i jedna z nich była zaniepokojona, że corka cos bardzo trze buzie ktora zrobiła SIE CZERWONA. Powiedziałam jej, że ta chmura co jest nad nami to nie na deszcz tylko płonie składowisko z chemikaliami, dziewczyna wystraszyła sie bo jej córeczka jest alergikiem i już odczuła to na twarzy. Szybko zwijała sie do domu. Niebo szare jak przed burzą. Dzis dzwoniła do mnie lekarka z przychodni bo dostała część wyników i chciała porozmawiac na ten trem. Troche pogadałysmy ale jej powiedziałam, że przyjdę w poniedziałek, że jestem poza domem w sklepie. Namawia mnie na statyny, ktore przepisał mi kardiolog, mam 276 to troche wysoko i wiem, że kardiolog ciosałby mi kołki na głowie abym brała.Inny kardiolog powiedział mi ,że on nigdy nie przepisuje statyn bo jet przeciwnikiem. I bądz tu człowieku mądry i pisz wiersze hihihi. |
|
||||
![]() Dzień dobry Mirellko i Grażynko!
Mirellko,na pewno deszczyk powędruje też w Twoją stronę... wszędzie jest sucho i wszędzie ten deszcz jest potrzebny. Zrobiło się jednak zimno,ludzie chodzą w kurtkach,a trzy dni temu-nieomal na goło... ![]() Mirellko,Jola to nie moja córka,to moja dawna uczennica niesłysząca, która mi pomaga,której oczywiście płacę za usługi...ale jest jak trzecia córka,bo druga mieszka od lat w Niemczech. Grażynko,w TV ostrzegają przed tą czarną chmurą gryzącego dymu znad Siemianowic...okropieństwo! ![]() Pali się składowisko odpadów niebezpiecznych ![]() |
|
||||
![]() Dzień dobry Irenko, Grażynko, Mirelko, Danusiu Małgosiu |
![]() |
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|