|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witajcie. Trochę mnie nie było, ale już jestem.
Cytat:
bardzo malutkimi napisała... Kochani, raniutko sparzyłem Wam kawę. Potem się pobawiłem, i upiekłem szybką drożdżówkę z jabłkami ( w trakcie układania, kruszonka czeka) Dołożyłem do tego dwa chlebki. Niestety, fotek nie będzie, bo piekarnik wygaszała żona. Ja musiałem jechać na USG ślinianki. Po powrocie dowiedziałem się, że dostałem fajny prezent od Urzędu d/s Kombatantów i Osób represjonowanych. Cieszę się, chociaż mogłem dokumenty wysłać do nich o wiele lat wcześniej. Nie wiem dlaczego to bagatelizowałem. Ta Decyzja UdsKiOR wiąże się z różnymi przywilejami. Np. złożyłem papiery o rehabilitację do Szpitala Wojskowego w Helu, a z tymi papierami należy mi się (chyba) turnus bez kolejki. No to z tej okazji robię małą kolacyjkę... Co by za sucho po tej drożdżówce, i szwedzkim stole nie było, to mały popitek na lepsze spanie... Ten pan wymiesza Wam, co tylko chcecie... |
|
||||
To widzę, że tylko u Jurka ślimaki świadome,
że nie chodzi się po skorupkach. U mnie to się też nie sprawdziło. Siri bardzo dziękuję za życzenia ale ja się dopiero może za rok , może za dwa przeniosę. Nawet jeżeli coś wcześniej kupię, to tu mam jeszcze parę spraw które mnie trzymają. Gdybym była parę lat młodsza, to może w takim czymś bym zamieszkała? Takie dziś tu a jutro tam? Rozmawiałam kiedyś z ludźmi mieszkającymi na wodzie, poznałam zalety i tylko parę wad takiego ruchomego miejsca do życia. To w Manchester: .................................. W tzw. międzyczasie (to słowo od niedawna uznawane jest za poprawne), wpadł Jurek, to się dosiadam i za szampanem rozglądam. Kurczę, nie widzę.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
|
||||
Cytat:
że Alodii nie odpisałam. Bardzo by mi się podobało takie imię, Florentyna, Flora. Może zdrobnienie Florcia mniej, bo zdrobnień nie lubię. Muszę teraz psa wyspacerować, bo za godzinę ma padać.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
|
||||
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Do szpitala rehabilitacyjnego na pewno bez kolejki, nie wiem też, czy nie ma ulg w opatach za prąd, chyba jest też jakiś dodatek do emerytury, musisz poszukać tych informacji. A tak we w ogóle, to czy jutro nie masz imienin. Bo taki stół zastawiony nam zaserwowałeś i różnych trunków do wyboru. Przyznaj się bez bicia. |
|
||||
Cytat:
A hosting ten sam. To moje miasto, wiadomo, zdjęcie nie moje: ................ I powiem dobranoc, bo Wy już spać pewnie idziecie.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
|
||||
No i znowu posta pisałem, i pooooleciał. Dobrze, że ten stół został...
Cytat:
22-ego urodziny miałem z Tuskiem. Zaś 23-ego imieniny razem z Jerzym Buzkiem. Choć mam różne zdanie o byłych (obecnych) premierach ale coś w tym jest - i postanowiłem: WYSTARTUJĘ W NAJBLIŻSZYCH WYBORACH. Myślę, że mogę liczyć na Wasze głosy. Choć mój majątek jest niczym w porównaniu z majątkiem Stokłosy. Moja kampania będzie na wesoło. Zrobię wszystko co chcecie, nawet latem lodowisko w każdym powiecie. Nie będą to Orliki, będą to Jubelki. Z nich wszyscy będą mieli pożytek wielki. Obietnic mam wiele, jak wszyscy, co kandydują, ale ich nie ujawnię, bo mnie skopiują. Jurek B. Zawsze przed wyborami chcę startować, a potem drygam... Dzisiaj z Tuskiem miałem balować w Sopocie, ale Was wybrałem... Ale, co tam, Ami prosiła szampana, no to cóż... |
|
||||
Cytat:
Teraz otworzyło się bez problemu. No nie, na wodzie nie próbuj, można się reumatyzmu nabawić. Ale łajba fajnie wygląda. Cytat:
Cytat:
Fajnie jednak, że nasze towarzystwo wybrałeś. Już w kalendarzu sobie zapisałam, a teraz lecę po.... |
|
||||
Witajcie z rana.
Bogusiu, dzięki za życzenia, i za piękne tulipanki. Jakbym zerkał na moje, które w tym roku pierwszy raz nasadziłem. Ja już w ruchu. Bogusiu, masz rację, należą się też świadczenia, z których zamierzam skorzystać. Każda kwota przyda się, bo wydatków jest sporo. Właśnie wybieram się do Pucka do ZUS-u złożyć wniosek, który otrzymałem razem z wczorajszą decyzją. Niebo sine, na liczniku tylko +1*C, ale nie pada, i nie dmucha. Coś zauważyłem na mapie, że zazwyczaj cieplutki Wrocław, dzisiaj ma zimniej. |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Motylko i Jurku. Jurka wczoraj obściskałam, to dziś już mu odpuszczę. Jurku, powodzenia w załatwianiu wszystkich spraw. Motylko, u mnie w nocy był mróz, nie ile, rano było -2. Wszystkie kwiatki i to co zielone sztywne i zgięte w połowie, nawet bratki stojące na parapecie zesztywniały. Sadownicy będą mieć duże straty. Teraz mam słonko i zero stopni, muszę skoczyć do city, jutro ma znowu padać. Dobrego dnia Wam życzę. |
|
||||
witajcie
JUREK - gratulacje z powodu dołączenia
do grona udowodnionych kombatantów i najlepsze życzenia: zdrowia i pieniędzy, bo tego nigdy za dużo dzięki za wypasiony poczęstunek z okazji bycia w.w. dostaje się dodatek i ma się pierwszeństwo w dostępie do lekarza, raz z tego skorzystałam, bo do okulisty były bardzo odległe terminy a i tak lekarka musiała wyrazić zgodę, teraz wyznacza mi wizytę co pół roku z powodu wtórnej zaćmy, na razie nie do usunięcia byłam na masażu, a potem na zakupach u nas słonecznie ale zimno
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Dziękuję bardzo wszystkim za serdeczne życzenia, piękne kwiatki,
i cudowną łąkę. Motylko, o takiej śnię, ale jakby u mnie co trzeci z niej kwiatek wyjrzał obejrzeć moje panele, to byłbym szczęśliwy... Ja cały czas w biegu. W ZUS-ie wniosek złożony, już liczą kasę... Potem przez Redę do Rumii, i zakupy w TEDI. W drodze do domu Biedra, i wysłanie pisma do Warszawy wniosku, który włożyli do decyzji. Teraz wróciłem i zarejestrowałem się do ostatniego kontaktu na piątek. Ale dzisiaj idę jeszcze do lekarza, bo kolano mnie rwie co kilka sekund od dwóch dni, jest zaczerwienione tam, gdzie były ostatnie szwy, spać nie można, musza coś zrobić. Zjadłem na obiadek rybkę, surówkę ze świeżej kapustki, i frytki. Takie cóś lubię, poszukam, może też dla Was coś z rybką znajdę. Popróbujcie, co Wam smakuje, ja zmykam z moim kolankiem... |
|
||||
Cześć popołudniem.
Nie wiem czy rano pisałam, ale u mnie wszystko zmarzło. Orzech ma czarne liście, hortensje klapły, kiwi sczerniało. nawet paprocie i funkie zmarzły, o reszcie nie chce mi się pisać. Dziś cały dzień jestem w ruchu, rano do city, po obiedzie do biblioteki, teraz odpoczywam. Cytat:
Zamiast świętować, to Ty też cały dzień w ruchu i w rozjazdach. Cytat:
Na stole chyba widzę kapustę zasmażaną i jakiś kotlecik, to się tym poczęstuję. No i za Twoje zdrowie wznoszę toast Niech Ci się dobrze wiedzie. Alodio. Żabo. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|