|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
ALKOHOLIZM: O rehabilitacji i przydatnych positywnych opinie
Cytat:
Zastanawiałem się czemu wśród wszystkich watkow związanych do alkoholizmu, większość opinii sa raczej negatywne, podczas gdy takie opinie (jw) są rzadkością — z chlubnym wyjątkiem zmarłego naszego Tadeusza (RIP) i małą garść innych osób. Nie ma kwestii tutaj aby przesłonić komentarze o trudności i piekielne życie z alkoholiczka osoba - z tego mozna zrozumiec zakres urazy, oburzenia i resentymentu w niewielu postow - ale malo kto podaje dzielenie doświadczenie lub świadectwo, które by dalo chociarz malusienki promyk nadzieji osobom doświadczających tego piekła. Przekonany jestem ze oprucz zwyklych zarejestrowanych użytkowników, sa goście "za dzwiami" ktorzy czytaja watki o alkoholizmu ; w tym, byc moze osoby dotknięte problemem: pijących lub małżonkowie alkoholików. "Alkoholizm - nałóg czy choroba?", "Alkoholik, czy da się z nim żyć?" a propos tych pytan juz napisano wszystkich pewności — a ich przeciwieństwem. Ale i tez z fal darmowych pewników, truizmów i frazesy wreszcie wychodzi ze ostateczny wplyw nie jest bardzo optymistyczny — racej bez nadzieji. Więc, na zmianę, wszystkie pozytywne osobiste doświadczenia takze nie emocjonalne komentarze - i tylko takie jezeli są - byłyby mile widziane na tym nowym watku. Serdecznie zapraszam.
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#2
|
||||
|
||||
Nie latwy temat i brak wolontariuszow, to moze ja zaczne z tym co znam.
Cytat:
Rozważanie małżonki alkoholika wedlug Al-Anon - < http://www.al-anon.org.pl/> "Właśnie dziś przeżyję dzień dobrze, nie próbując natychmiast rozwiązać moich wszystkich problemów. Jestem w stanie czynić przez dwanaście godzin to co przeraża mnie, gdy pomyślę że miałabym znosić przez całe życie." To potrzebne dla tego ze malzonka alkoholika jest niby uwięziona w jego toxicznym "wszechświat" i nigdy nie bedzie w stanie jemu "pomagac", wlasciwie bo zyje znim i jest, z tego powodu, za bardzo zwiazana emocjonalnie do wszystkich problemow tyczacych sie do tej sytuacji. Malzonka musiala by byc kazdy dzien absolutnie neutralna, ale to najtrudniejsze. Do takiego celu uczy i pomaga Al-Anon. Uczy takze byc rozsądnie egoistyczna i nie akceptowac nosić płaszcz niedoli alkoholika. AA - Anonimowi Alkoholicy AA określają siebie tak: "Anonimowi Alkoholicy są wspólnotą mężczyzn i kobiet, którzy dzielą się nawzajem doświadczeniem, siłą i nadzieją, aby rozwiązać swój wspólny problem i pomagać innym w wyzdrowieniu z alkoholizmu. Jedynym warunkiem uczestnictwa we wspólnocie jest chęć zaprzestania picia. Nie ma w AA żadnych składek ani opłat, jesteśmy samowystarczalni poprzez własne dobrowolne datki. Wspólnota AA nie jest związana z żadną sektą, wyznaniem, działalnością polityczną, organizacją lub instytucją, nie angażuje się w żadne publiczne polemiki, nie popiera ani nie zwalcza żadnych poglądów. Naszym podstawowym celem jest trwać w trzeźwości i pomagać innym alkoholikom w jej osiągnięciu." (Copyright "A.A. Grapevine", Inc.) Z tego punktu widzenia wyglada ze, wedlug pierwszy akapit, tylko alkoholik może pomóc innemu alkoholikowi. Widocznie to łączy doświadczenie z Al-Anon. Warto tez podkreslic ze AA "nie popiera ani nie zwalcza żadnych poglądów"; czyli między innymi, odmienne sposoby "leczenia" i roznych tw terapie dla alkolikow. just my few cents...
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#3
|
||||
|
||||
Kiedys tu napisalem ze czesto alkoholik(czka) tonie w przestrachu kiedy w chwilach jasnością doskonale daje sobie
sprawe ze jezeli bedie nadal pic to idzie prosto do smierci ; a kiedy rozumie ze nie ma innego wyjscia tylko przestac pic, zaraz wpada na mim jeszcze wieksza groza : "Jak to bedzie mozliwe zyc bez dzienna (i co raz wieksza) dawke alkoholu?" Czyli: jutro jest o tyle przerażające ze lepiej się powaznie upić aby znieczulić takie bolace mysli. Kiedy alkoholik sie przewiduje w bliższej przyszłości, to jemu jest nie do utrzymania ; a alkoholikowi bliższa przyszłośc to nie dalej niz jutro Po drugie alkoholik jest cały czas przeciążeniowy żalu i wstydu o wszystko co zniszczyl po sobie: rodzine, praca, zdrowie, bezpieczeństwo finansowe, znajomi, wlasny wizerunek, niekiedy dach, itd. To też jest o tyle strasznie boloce i niemożliwe do utrzymania w glowie, ze lepiej sie upic bo nie da sie o tego wszystkiego usunac z glowy. Czyli: alkoholik ciągle kreci sobie film w glowie o tym co sie stalo wczoraj Mozna powiedziec ze alkoholik "zyje" tylko w przyszłości i w przeszłości. W teraźniejszości, dzisiaj, nie ma go — jest pijany. To co uczy Al-Anon i przywaznie AA to wlasnie jak przerwać tego błędnego koła : przestac się martwić o jutro i wczoraj. Co sie stalo wczoraj nie mozna ani poprawic ani zmienic ; co ma sie stac jutro to dzisiaj jeszcze nie istnieje, wiec dzisiaj, i tylko na dzis, mozna porzucić strachy do szatni na 24 godzin i oddychac — bez sztucznej podpory. Just my few cents.
__________________
Quot homines, tot sententiae Ostatnio edytowane przez Vendôme : 19-10-2014 o 05:53. |
#4
|
|||
|
|||
Cytat:
Nie wyłącza to ich świadomości i nie są pijani w powszechnym rozumieniu a te dawki alkoholu są im konieczne do codziennej egzystencji, jak innym kawa, czy inne nałogi z tytoniem włącznie. Tak, że alkoholik alkoholikowi nie równy jest Jeden musi sie upodlić, żeby żyć, a innemu do życia potrzebna jest dawka alkoholu, która nie powoduje upodlenia ale musi być przyjmowana codziennie i regularnie w podobnej wielkości. |
#5
|
||||
|
||||
Bonsoir
Witam
W podobnym duchu z tym co napisałem powyżej - czytajac jeden z watkow Tadeusza; wpadlem na takie klarowne świadectwo... Cytat:
Pozdrawiam
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#6
|
||||
|
||||
...znalazłam na FB,może KOMUŚ się przyda?
http://kefir2010.wordpress.com/2014/...e-na-zywca-18/ |
#7
|
||||
|
||||
Cytat:
Mam wrazenie ze, z tym nieżyt nosa i zapas malinowej herbaty, Pani wsiadla tutaj do niewłaściwego tramwaju... ... chyba ze do tej herbaty, za kazdym razem, Pani dodaje 20 dk malinówki! Pozdrawiam (w takim danym razie)
__________________
Quot homines, tot sententiae Ostatnio edytowane przez Vendôme : 26-10-2014 o 13:02. |
#8
|
||||
|
||||
12 krokow AA
Warto poczytac o co chodzi: < Program 12 kroków >
W czasie PRL, cenzura zatrzymała 12 kroków ze względu na odwołanie się do Boga w trzech miejscach. "Towarzysze" nie wiele zrozumieli o co chodzi ; wedlug AA to nie jest kwestia konkretnego Boga w sensie religijnym tego słowa, lecz bóstwo według wierzeń każdego. Ze niekiedy ludskie slowa sa za slabe aby dokładnie opisać coś niematerialne, co wyłania się z duchowości. Jakie slowa uzywac które mogą być rozumiane na wszystkich poziomach kształcenia? "Bog" wyglada latwiej zrozumiane przez większość niz "Potęga Wyzsza", lub odniesienia do "Świadomość Kosmiczne", dla ateistow. Istnieja w Polsce ponad 2000 grup AA i ponad 300 Al-Anon, ale malo kto mowi o grup DDA - < Dorosłe Dzieci Alkoholików > Mozna głęboko ubolewac nad tym faktem... Pozdrawiam
__________________
Quot homines, tot sententiae Ostatnio edytowane przez Vendôme : 29-10-2014 o 04:21. |
#9
|
||||
|
||||
Witam
Okres jesienno zimowy i, osoby powinny jeść czosnek lub wodzionkę to po śląsku na przeziębienie. Ja jestem już emerytem i, grypa ani żaden kaszel mnie nie chwyta, bo dziennie jem czosnek przynajmniej 3 ząbki pognieść z chlebem jem. Czosnek jest zdrowy na jelita. Pozdrawiam/Senior/Gliwice |
#10
|
||||
|
||||
Cytat:
Przecież, kieliszek koniaku lub lampka dobrej nalewki ale, własnej roboty domowej jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Ja jestem tego zdania.Nawet wino jest zdrowe w małych ilościach ._ Ja robię wino z czarnych porzeczek-bycza krew. Najlepsze wino. Przynajmniej 2 lata musi leżakować. Pozdrawiam/senior. Eug... |
#11
|
||||
|
||||
Cytat:
Cytat:
I aby poprawić stanu wzroku, polecam sok z borówek — i surowe marchewki (... nikt jeszcze nie widzial krolika z okularami) Temat watku jest "Alkoholizm - O rehabilitacji i przydatnych i pozytywnych opinie"
__________________
Quot homines, tot sententiae Ostatnio edytowane przez Vendôme : 31-10-2014 o 16:02. |
#12
|
||||
|
||||
Troche powazniej...
Na początku procesu zatrucia, alkoholik jeszcze nie zdaje sobie sprawy ze jest chory. Kiedy ktos go ostrzega ze chyba włożył palec w przekładnie, to odpowie zeby sie nie martwic o nim; ze wszystko jest "under control", on moze przestac pic kiedy zechce — tak nagle, na raz. Osoby wokół niego pierw uwierza, tak samo i on. Bo alkoholik to madral, wie co robi, dobrze zna siebie samego, itd. Bo na poczatku jeszcze jakos wyglada. Podobnie jak wielu innych... Niestety, szybko sie okazuje ze w ogole nie zna swoje granice. Gdyby znal, to by na pewno jego instynkt przetrwania dal mu w pewnyn momencie jakis zbawienny strzał ostrzegawczy. Zaledwie cztery piec lat potem, może tylko zracjonalizować aby sobie samemu ukryc ze cos juz w ogole nie gra; kontroli juz nie ma, klopoty i niepowodzenia padaja mu na glowie jak zimowy grad; ale jest przekonany ze to nie jest z jego powodu; zawsze to wina czegos czy kogos innego. Jeszcze rok i w najbardziej optymistycznym scenariuszu osoba rozumie ze jest na stałe uzależniona od alkoholu, a w gorzym wypadku pozostanie nieświadoma tego co się jej dzieje. W obu sytuacjach jest to groza i przerażenie. Osoba uświadamia sobie, że jest samotna, tyłek na lodzie w środku ogromnej zamarzniętej rzeki. Czysta trwoga! Gdzies piękniej to powiedziano na jednym watku: Cytat:
Bo alkoholik sie dusi w swej dumy tak jak sie dusi w wlasnych wymiocinami o czwartej rano. Taka duma kieruje instynkt śmierci, — do dna. A dno co to jest, jak to wyglada? Ciekawe. Alkoholicy to jak koty, zabija ich ciekawosc; z wyjatkiem ze koty nie chlają gorzały. Jeszcze daleko do : "Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec alkoholu, że przestaliśmy kierować własnym życiem." (Pierwszy Krok Wspólnoty AA) ... daleko.
__________________
Quot homines, tot sententiae Ostatnio edytowane przez Vendôme : 02-11-2014 o 13:52. |
#13
|
||||
|
||||
Cytat:
Otoz jeden wzruzajacy filmik z cyklu "Zależni Nie Zależni". Wiele o tych pozytywnych wiadomosci ktore byłe napisane tutaj - w roznych forach o alkoholikow(czski) - sa przedstawione, zatężone, w tej sekwencji filmowej. Zapraszam uprzejmie. - Odbić się od dna : < http://www.youtube.com/watch?v=iVG4OTip6bU > - YouTube Pozdrawiam
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#14
|
||||
|
||||
"Alkoholik potrafi!"
Bez względu na poziom świadomości i edukacji, trudno takiej osoby uznac ze jest bezsilna wobec alkoholu i jeszcze trudniej akceptowac ze calkowicie zgubila kontrole nad wlasnego codziennego zycia.
Kto kontroluje? Fizyczna potrzeba alkoholu pcha alkoholika robic nieprawdopodobnych rzeczy aby dostac/znaleźć jego dawkę alkoholu. Kiedys slyszalem ze (w Saskatchewan), jeden nawet polecial swym prywatnym wodnosamolotem, 600 km, tylko aby sobie kupic alkohol ktorego mu zabraklo w domu (i w krwi)... Nie zalezy czy wodnosamolotem, autem, czy rowerem lub pieszo pod deszczem, kiedy alkoholik przestal kierować własne życie, wszystko potrafi za dawke. Dziwne rzeczy, jak i szkodliwych — niekiedy śmiertelne. Przykladow jest pletora! Cytat:
Pozdrawiam
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#15
|
||||
|
||||
Witam
Mała dygresja : < Wódka - Technologia rozpijania ludzi > .
Nie mozna wszystko "połknąć", ale troche prawdy w tym jest. Pozdrawiam
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#16
|
||||
|
||||
Witam
"Fizyczna potrzeba alkoholu pcha alkoholika robic nieprawdopodobnych rzeczy aby dostac/znaleźć jego dawkę alkoholu"
- Ale jest wyjście : < Sławek stracił dom przez alkohol > Pozdrawiam
__________________
Quot homines, tot sententiae Ostatnio edytowane przez Vendôme : 28-11-2014 o 06:19. |
#17
|
||||
|
||||
Cytat:
Czytam na KSC roznych opinii o alkoholikow jak np, czy to nalog czy choroba, jak leczyc, itd... Kazdy poradzi jakiegos terapeuta ktory ma swoja metode, albo rozne programy prowadzone przez "alkohologow"; takich jest nadmiar i pletora. Roznica pomiedzy tego wszystkiego i AA jest taka: Jezeli ktos mi doradzi jakies wskazówki a propos granie na gitarze i znajde ze ta osoba nigdy nie grala, nie będę zwracać tyle uwagi na nia. Tak samo jest z alkoholem. Cytat:
- Lou Reed (AA) - gitarista/spiewacz - Oona Chaplin (AA) - wdowa Charlie Chaplin - Eric Clapton (AA) - gitarista/spiewacz - Steve Ray Vaughan (AA) - gitarista/spiewacz - Sir Anthony Hopkins (AA) - aktor (film "Milczenie owiec") - Jorma Kaukonen (AA) - gitarista (Jefferson Airplane) - Buzz A!drin (AA) - astronaut, pierwszy czlowiek na Kziezyc razem z Neil Young - Patrick Kennedy (AA) - US senator - Ann Richard (AA) - ex Gubernator Texas - Są tacy mądrale, którzy powinni nosic napis — ostrzegać przed sobą (dixit Vendome) Pozdrawiam
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#18
|
||||
|
||||
Wesolych Swiat i Pogoda Ducha
__________________
Quot homines, tot sententiae Ostatnio edytowane przez Vendôme : 24-12-2014 o 12:10. |
#19
|
||||
|
||||
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#20
|
||||
|
||||
(10-01-2011)
__________________
Quot homines, tot sententiae |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
alkoholizm kobiet | jaras | Uzależnienia | 90 | 11-01-2019 11:25 |
Alkoholizm - komentarze | green | Ogólny | 514 | 29-10-2018 18:15 |
Magnetoterapia i elektrostymulacja w rehabilitacji i fizjoterapii - komentarze | 178.36.177.xxx | Ogólny | 0 | 04-05-2012 12:38 |
Rezygnacja z rehabilitacji | Rybka28 | Choroby, badania, terapie | 1 | 13-01-2010 22:43 |
alkoholizm, czy da się z tym żyć? | jaras | Uzależnienia | 512 | 02-06-2009 07:09 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|