|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cytat:
Kiedyś jak Alkę chciałam zmobilizować do wpisu, to pisałam, że doniosę, że marihuanę uprawia w piwnicy. Tu się obyło bez tak drastycznych metod, co innego zadziałało. Bogda rzuca trepami (bo chyba jeszcze ma), ja bezkosztowo próbuję. Cytat:
my zrozumiemy a martwić się nie będziemy. Kciuki trzymamy, żeby się wyprostowało. Ładne róże Bogda podesłałaś Zulce, pewnie Twoje. To taką moją wieczorową porą: ..............
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
|
||||
Cytat:
Ważne, że zadziałała. Zapas trepów jeszcze mam, muszę tylko ustalić dobry namiar, żeby dobrze trafić. Wkrótce kupię sobie samolot, to ino migiem do Zulki zawitam, tak że Zula, szykuj lądowisko. Żabo, różyczki moje, ale fotka z ubiegłego roku, w tym roku jeszcze nie zakwitły, a jak zakwitną, to zaraz gubią płatki. Twoja wieczorowa śliczna, taka zawstydzona panienka. |
|
||||
Tak się ostatnio porobiło, że ja po północy zaczynam nadawać.
Ale co tam, po przebudzeniu będziecie mieli poranną prasę. No więc w tym Wejherowie byłem, mam wyznaczony termin biopsji na 03.07. Czyli niedługo po powrocie z Hela mam już zapisane w kalendarzu kolejne ważne styki z białymi fartuchami. Wczoraj miałem mocno niespaną noc. Już w drodze powrotnej z Wejherowa bałem się, żeby nie zasnąć za kierownicą. Dojechałem, kawę wypiłem, tylko pojechałem na warsztat wymienić żarówkę reflektorową, zdążyłem wciągnąć obiad (znowu łosoś nam się trafił po 24,50 w Lidlu). Potem, jak chciałem zobaczyć zachowanie kręgosłupa na leżąco, to ooodddllleeeciałem, i nic nie pamiętam (z krótkimi przerwami) Dzisiaj żadnego grzebania w glebie nie było. Żaden pomidor nie został przez bezdomnego zjedzony, to i obsypywania jajami nie było. Tylko żona resztę cynii powciskała, gdzie chciała... Tyle o mnie (więcej grzechów nia pamnientam... Ami, Twoje angielki coraz cudaśniejsze. Ja to je nawet nazwałbym plymouth-ki, tylko jak to wymawiać, żeby było tak pięknie, jak są te róże. Postanowiłem, w pierwszym roku zostawię moje tulipany w ziemi. W przyszłym roku wykopię, i spróbuję powtykać je pod płotem, tam gdzie wysypana kora, żeby przez dłuższy czas było kolorowo. A w zamian na ich miejscu może jakieś plymouth-ki tam wkopię. Będzie raźniej mojej żółtej piękności. Cytat:
A różę Ci prześlę, jak moja piękność zakwitnie, ok ? Dzięki za zdrówko. Rano obiecałem wsadzić po powrocie z Wejherowa, ale one dalej się moczą... Jak wrócę z Hela, to tam, gdzie je wsadzę , będzie busz, tak Georg Busz... No to na rano do kawki tych moich newsów wystarczy. Idę wypoziomować kręgosłup znowu. Może odlecę... Śpijta dobrze, nie paczta, że ja nie śpiem. Zara do Was dołonczem... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|