[Iza_bella]

Hejka...
Rankiem miałam pracowite plany, które skiepściły się po powrocie z cmentarza. Lenistwo mnie ogarnęło. Wprawdzie podziałałam trochę w kuchni - ugotowałam gar bigosu z resztek mięs i kiełbas zalegających w lodówce i zrobiłam obiad. A że słońce świeciło i grzało - usiadłam w cieniu z książką. No i odwiedził mnie znajomy, z którym trzeba było wypić kawę. Zaraz zaprzyjaźnię się z konewką i podleję róże i inne kwitnące.
Kobra...miłego grillowania na łonie....
Gratko...jak gardziołko? Chyba nie najgorzej, skoro wybierasz się na lody. Fajnego spotkania i miłych pogaduszek.
Bogda...faktycznie trawa rośnie jak głupia...dopiero kosiłam i znowu prosi się o nożyce. Współczuję złego samopoczucia.
Kama...dzięki za linka do smażonych ziemniaków...dobry przepis na szybkie danie.
Szkoda, że wkrótce się z nami pożegnasz. Długo zamierzasz zabawić poza domem?
Miłego popołudnia i wieczoru... Wszystkim życzę samego dobra...bawcie się i odpoczywajcie.