Zgoda co do wyobrazni...
Ale w sprawie kreacji... Są tacy, którzy kreują się nie zdając sobie chyba z tego sprawy. Czasami ujawnia się to nieoczekiwanie. Nagle taki ktoś odzywa się innym głosem. Może to być zły dzień. Ale jeśli się powtarza? To o czym to świadczy?
|