Basiu, to jak Ty Sobie radzisz z tą "dwójką" ?
Ja z jedną mam problemy na spacerze. Moja sunia jest po tzw. przejściach, dlatego trafiła do schroniska.
Miałam nadzieję, że uda się jej zachowanie jakoś skorygować. Wcześniej miałam psy, które w porównaniu z nią były "aniołkami" i do głowy by mi nie przyszło, że takie zachowanie u psów jest w ogóle możliwe. Szkoda, że w Polsce tak słabo jest rowinięty behawioryzm, bo tylko ta metoda daje jeszcze jakąś nadzieję. Jest taka mądra książka na ten temat "Zapomniany język psów" Jan Fennell i bardzo dużo się z niej nauczyłam.
W przypadku "normalnego" psa nie trzeba wiele wysiłku, aby go wychować. Pozdrawiam :-)
__________________
|