Wyświetl Pojedyńczy Post
  #19  
Nieprzeczytane 04-03-2007, 18:59
POLA POLA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 24 582
Domyślnie Okrętem wojennym na Leningrad

Nie wiem, czy to była najpiękniejsza podróż mojego życia, ale na pewno dość nietypowa, bo można było Batorym, luksusowym promem, ale ORP WODNIKIEM - nie każdemu pisane.
Przeżyłam moc emocji, także sztorm, 8 w skali B. (nawet załoga chorowała), co dla okrętu wojennego bez jakichś tam urządzeń łagodzących huśtanie, nie jest obojętne. Przy okazji zwiedziłam tę "łajbę" dosłownie i w przenośni od kuchni po wszelkie narzędzia służące nie tylko obronie. Niełatwym też zadaniem w tych ekstremalnych warunkach okazało się wzięcie prysznica, ale tę lekcję mam poza sobą i w razie czego służę radą, jak sobie radzić z uciekającym natryskiem.
Czy ktoś z Forumowiczów przeżył coś podobnego?
Odpowiedź z Cytowaniem