Mam 62 lata, jestem emerytem i komuter dla mnie to nie jest żadna czarna magia. Komputerami zajmowałem się amatorsko od 1983 roku.
Teraz nie potrafię obejść się bez tego sprzętu. Wszystkie formalności, pisma , rachunki wykonuję tylko przez komputer i jeszcze jedno stale się uczę, aby być na bieżąco.
Naprawdę seniorki i seniorzy nie bójcie się komputerów, wnuki wcale nie są mądrzejsze tylko urodziły się w erze komuterów w przeciwieństwie do nas.