Wyświetl Pojedyńczy Post
  #8  
Nieprzeczytane 24-06-2007, 16:30
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Basiu

Cytat:
Napisał Basia
Asiu, teść mojego syna ma dwa fakultety : inżynier mechanik, matematyk. On bardzo chce pracować, niestety pracy dla niego nie ma. To nie jest facet typu "ciepłe kluchy", zajmował wysokie stanowiska w swojej karierze zawodowej, jest dobrym fachowcem .........i co? W tym roku w lipcu kończy 60 lat, w rozmowach w 4 oczy słyszy że ma za dużo lat. Polska to nie Ameryka /bardzo się z tego cieszę/ i problemy ze znalezieniem pracy są niestety. Mój Tadzio też jest inżynierem mechanikiem i ma pracę w swojej osobistej firmie, gdyby szukał roboty .................... chyba by nie znalazł.
Pewnie ze sa wyjatki i profesionisci maja tez problemy nie tylko w Polsce ale i tu.. Po prostu niektore sytuacje sa tez zalezne od koniunktury. Inzynier w wieku lat 60 z doswiadczeniem moglby jednym ruchem powalic mlodego gdyby w danej branzy bylo zapotrzebowanie na na doswiadczenie a nie na energie.. 60 latki nie chca obnizyc lotu i zarabiac mniej natomiast 40 latek zgodzi sie na wiecej pracy i mniej placy.. Najlepiej firmire oplacaloby sie miec za te same pieniadze dwoje ludzi ... ale moga sobie pozwolic tylko na jednego.. Gdyby ten starszy byl tani ... to pewnie skusiliby sie..
Mam kolezanke ktorej maz, wielki dyrektor firmy, stracil swoja bajeczna pozycje i ona musiala isc do pracy.. Zgadnijcie od czego zaczela? Poszla pracowac do sklepu z ubraniami za GROSZE.. Po 2 latach jest juz tego sklepu managerem .. Nieraz chyba trzeba sie zadowolic czymkolwiek i zaczac robic kariere od poczatku..
Odpowiedź z Cytowaniem