Po zlamaniu bariery na trasie ja - WINAMP usycham z ciekawości "z czym się je" poszczególne pokrętła, których radyjko ma bez liku. Włączyć, wyłączyć, zciszyć potrafię, ale reszty boję się wypróbować, żeby nie popsuć takiej fajnej zabaweczki...Czy ma ktoś cierpliwość żeby mi to opisać? Wścibska.