Dobra była niedziela, ale dobrze, że się kończy i można iść do łóżka. Dała mi w kość przejażdżka - 22 km. To już rok temu było dużo, a teraz, w dodatku na początku sezonu - tym bardziej. Ale tak dobrze jechało się i nie myśleliśmy, że coraz bardziej oddalamy się od domu, a przecież trzeba wrócić.
Zobaczę jeszcze, co robią moje futerka i idę spać.
Dobranoc wszystkim!