Wyświetl Pojedyńczy Post
  #9485  
Nieprzeczytane 26-01-2024, 11:07
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 484
Domyślnie

Cytat:
Napisał lebuj


Lulko, mam pytanie z innej beczki. Podałaś mi linki, gdzie
pokazywano, jak przygotowywać ziemię do sadzonek.
Chyba tam usłyszałem, że fusy od kawy też dobrze dodawać
do ziemi, zawierają cenne związki dla roślin.
No i mam kłopotek, bo piję kawę z mlekiem, i nie wiem, czy
fusy po takiej kawie mogą być ? Bo już zacząłem zbierać.

Zawsze słucham żony, i ona mi powiedziała, że mokre fusy
dostaną pleśni, więc zacząłem je suszyć, i dalej nie wiem,
czy dobrze robię. Może Ty mi podpowiesz.
Cześć, Jurek
Fusy z kawy zawierają dużo pożytecznych składników, przede wszystkim azot, ale też fosfor, potas, magnez.
Pamiętaj, że zakwaszają też lekko glebę, zatem najbardziej
nadają się do kwasolubów, czyli przykładowo
azalii, rodków, wrzosów, hortensji.
Można nimi też podlewać rośliny pokojowe, wtedy takie fusy
rozcieńczone wodą będą dobre.

Żona ma rację, że fusy trzymane długo w wodzie, mogą pleśnieć.
Jak chcesz je stosować w ogrodzie, to najlepiej je wysusz,
np. na blaszce do ciasta rozsypane na papierze do pieczenia.
Potem możesz je użyć jako ściółki pod rośliny, a najlepiej
wysypać na kompost.
Azot w nich zawarty przyspieszy proces kompostowania.
Myślę, że mleko zawarte w kawie nie powinno przeszkadzać, wyparuje

Czasem latem wylewam fusy z kawy na kompost, przeważnie jak piję kawę w ogrodzie, a staram się
to robić już od wiosny

To jeden z przykładów "kwasoluba", mój rodek
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem