Powitam Was ślicznym wierszem Kubiaka, przypominającym nastrój Świąt dziecinnych, tamten czas, gdy mama przypominała o tej dobroci dla ludzi i czystym sumieniu i butach...
***WIECZÓR WIGILIJNY***
Biały obrus lśni na stole,
pod obrusem siano.
płoną świeczki na choince
co tu przyszła na noc.
Na talerzach kluski z makiem,
karp jak księżyc srebrny
zasiadają wokół stołu
dziadek z babcią krewni.
Już się z sobą podzielili
opłatkiem rodzice,
już złożyli wszyscy wszystkim
moc serdecznych życzeń.
Kiedy mama się dzieliła
ze mną tym opłatkiem
miała w oczach łzę widziałem
otarła ukradkiem.
Nie wiem, co też mama chciała
szepnąć mi do ucha:
bym na drzewach nie darł spodni,
pani w szkole słuchał...
Niedojrzałych jabłek nie jadł,
butów tak nie brudził...
Nagle słyszę, mama szepce:
bądź dobry dla ludzi.
Tadeusz Kubiak
Tar-ninko, Krybo, Bachorku życzę Wam Radosnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w gronie najbliższych Wam osób. Życzę Świąt rozśpiewanych kolędami, delektujcie się szczęściem bycia z bliskimi, świąt spokojnych, otulonych magią tego wyjątkowego czasu.
Kolęda Dwóch Serc Życzenia świąteczne dla ciepłych serc...
http://www.youtube.com/watch?v=6zr3R...eature=related
Cieplutko pozdrawiam, jeszcze przedświątecznie, ale tuż, tuż...
Krybo, dziękuję za życzenia