Wyświetl Pojedyńczy Post
  #6465  
Nieprzeczytane 28-10-2023, 18:29
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 940
Domyślnie

Stan, cieszę się, że zajrzałeś tutaj. To nie jest mój wątek, ale tak się składa, że najwięcej tu piszę właśnie ja.
Pamiętam Twojego Kitka, tak ciepło o nim pisałeś i pokazywałeś ładne zdjęcia i filmiki. To, że nie decydujecie się na nowe zwierzątko, świadczy o dużej odpowiedzialności. Mnie też płakać się chce, gdy czasem pomyślę, co stanie się z Curkiem, gdy mnie zabraknie. On ma dopiero 4 lata, a ja już też mam swoje brzemię wiosen. Myślę, że sąsiedzi zaopiekują się nim, bo jest lubiany i mówią o nim "nasz kot", ale przecież on będzie tęsknił. Oj, niepotrzebnie rozpisałam się w takim nastroju.
Kotka na przychodne to bardzo dobry pomysł - jest radość, a obowiązków nie ma. Czy ona pozwala pogłaskać się, albo wziąć na ręce?
Stan, pamiętam, że mieliście jeszcze pieska. Czy nadal jest z Wami?
Pozdrawiam Małżonkę i Ciebie.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem