10-09-2023, 14:46
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Żernica/Gliwice
Posty: 9 970
|
|
Witam Rodzinkę
Iza, ja se kąpał dopiero o 23,00 wczoraj. Musiałem odpoczął po robocie. Dzisiak wstałem o 8,00 rano , śniadanie i robotę miałem z sokiem . Zlewać do krałzów, po południu z pasteryzuje go 6 sztuk. Dzisiaj do południa wygniotłem wiadro winogron przez pieluchę tetrową. Potem wino spuściłem z korflaszy do butelek to 28 litrów wina. Obiad ugotował, pojadłem już ziemniaki , kotlet schabowy, buraczki ze słoika. Kompot gronowy dobry był. Kotlety piekłem na obiad 4 szt..i na jutro też są. Teraz lampka wina piję dobrego własnego 14%. Obliczone wszystko mam. Ale ogolić się muszę, nie było czasu do tej pory,. Broda swędzi mnie.
Potem coś narwać coś winogron , jak będzie dojrzały na jutro. Osiem litrów soku już mam do butli, jeszcze 16 potrzeba do fol..
Pozdrawiam tych co nic nie robią.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas..
|