Wątek
:
Życie samotnych seniorów
Wyświetl Pojedyńczy Post
#
11801
17-12-2019, 21:45
Arti
Stały bywalec
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Cytat:
Napisał
hutkow
_Aneczko z tego co czytam to chyba masz każdy dzień miły pełno w nim życia,krzątaniny,tak jak czytałbym pamiętnik panienki z dawnych czasów.
))))
pamiętnik panienki z dawnych czasów.
Różne dni miewam, jak każdy
czy miłe wszystkie
Organizuję sobie życie
Miłe dla mnie jest nic nierobienie
))))) a żeby takie dni mieć to trzeba mi się napracować lub odpuścić.
Piszę tu bo może ktoś też podzieli się swym dniem lub nocą.
Dzisiejszy dzień mi się rozłaził....miałam Blusowi koło południa dać jeść i wyjść a tu nie mam jego kaszy ugotowanej
/wczoraj odpuściłam gotowanie/... mięso i rosół miałam. Miałam rano ugotować, późno wstałam, zapomniałam.
Makaron ugotowałam. Jeść mu dałam.
Wyszłam, już spóźniona byłam do dziewczyn...już spóźniona ...to wdepnę na targ po mleko.
Zboczyłam z trasy..dokupiłam do stołu śledzie po kaszubsku i ogórki o które zadzwoniła jedna z nich jakbym miała otwarty słoik.
Zasiadłam przy stole, na koniec spotkania złożyłyśmy sobie życzenia a jak wróciłam do domu to serial chciałam dokończyć ten co to w nocy oglądałam.
Ten dzień i tak miał być bezrobotny
tylko ta zarwana noc...trzecia z kolei zresztą
zadziałało niedospanie.
Dobranoc
__________________
Ostatnio edytowane przez Arti : 17-12-2019 o
22:22
.
Arti
Zobacz publiczny profil
Wyślij prywatną wiadomość (PM) do użytkownika Arti
Znajdź wszystkie posty, których autorem jest Arti