05-08-2018, 18:30
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 591
|
|
Dzień dobry a raczej dobry wieczór...
Ja jestem dziś taka jak ta pogoda, to znaczy niestabilna. Wstałam rano po nie przespanej nocy i nie wiedziałam gdzie jestem, ból głowy nie dawał żyć a oczy nie pozwalały patrzeć. Na szczęście mam aspirynę i poratowałam się w niedoli. Jak już głowa wróciła na swoje miejsce, rowerek wyciągnęłam z piwnicy i w plener a raczej w miasto bo temperatura powietrza spadła o dobre kilka stopni, niedziela dziś handlowa więc mogłam najpilniejsze zakupy zrobić.
I tak jeżdżąc, dreptając po mieszkaniu czy leżąc na tapczanie spędziłam tę pierwszą niedzielę sierpnia.
Teraz czas pod prysznic i można dalej świętować.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
|