Witam serdecznie nasz MIODOWO
Królową, Anielkę, dziewiątkę, nadinnkę,Danusię... cóż .. antybiotyki mam brać do środy,ale widzę poprawę... kaszel mija...chociaż od czasu do czasu zaatakuje.Minęły mnie dwie imprezy klubowe..ale zdrowie najważniejsze.
Piękne są te irysy,ja nie mam działki, ale syn ją mam...lubie tam przebywać w otoczeniu kwiatów, warzyw..i od czasu rozlega się zapach grillowych potraw.Dzisiaj wybrałam się do miasta, słoneczka nie ma ,ale jest bezwietrznie i niebo zachmurzone, muszę napisać, że wróciłam zmęczona a tu trzeba było wejść na trzecie piętro..pomału dałam radę..
wszystkim życzę miłego popołudnia i pozdrowienia zostawiam