Wyświetl Pojedyńczy Post
  #53  
Nieprzeczytane 27-07-2012, 21:02
barry's Avatar
barry barry jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Posty: 146
Domyślnie

Już tyle plotek czy też prawd krąży o narodowościach, że tak na prawdę nie wiadomo, Who is Who. Dzierżyński ponoć Polak z dobrej rodziny. Rokossowski ni to Polaki ni to Rus. Rodzice pochowani na Bródnie w Warszawie po katolicku. On pod murami Kremla za podpis z Poznania. Stalin - hybryda Gruzina chyba z Przewalskim a może i z koniem Przewalskiego. Lenin to Rus, Polak, Żyd w jednym ciele. Jaruzelski też z dobrej rodziny. Hitler to mieszaniec. Barry też mieszaniec. Oj, chyba wszyscy jesteśmy mieszańcami. Ale ludziom złym trzeba przygotować odpowiednią oprawę.
Tak duża liczba Polaków nie bierze się przypadkowo. Po prostu pod zaborem studiowało sporo Polaków w rosyjskich uczelniach. Przy takiej ilości zawsze znajdzie się kanalia.
Dodam jeszcze że Gagarin miał polskie korzenie. Itd, itd.
Chcę też poruszyć sprawę psychiki ludzkiej. Dla sporej liczby Polaków, jedzących pokrzywę na obiad, Sowiety były błogosławieństwem. Natura ludzka to węzeł gordyjski. Dlatego proponuję grobów nie ruszać, fałszywe pomniki poprzestawiać a czasem łapki pomalować wybitnemu tyranowi niezależnie od jego narodowości. A węzła nie siekać mieczem bo ucierpią niewinni.
Odpowiedź z Cytowaniem