Co najbardziej lubią faceci ?
 

Załącznik 1019stereotypowa opinia mówi, ze faceci lubią najbardziej :seks,piłkę nożną i piwko z kolegami.A co lubią Wasi domowi przedstawiciele płci brzydszej?Mężowie,synowie,zięciowie,partnerzy,koch ankowie...

Mój syn najbardziej lubi komputery :D

Pod każdą postacią :D :D :D

A mąż najbardziej lubił się awanturować:confused:

moi faceci
 

Załącznik 1020mój stary najbardziej lubi ogladać telewizję-sport,politykę albo ulubione seriale/!!/ a syn samochody,samochody i samochody.Starszy jadłby na okrągło pomidorówkę i sznycle albo kotlety a młody frytki i pizzę...

Najbardziej pożadane przez mojego męża :(
 

Teraz ? Proszę bardzo...
Siedzi na piętrze (ja na parterze)
i namiętnie ogląda...
Załącznik 1038
Jest strasznie zaangażowany w sport...
oczywiście jako kibic !
Nie wiem, czy jest jakakolwiek dyscyplina
sportowa, która by go nie interesowała ?
Załącznik 1039
Siedząc lubi sobie zapalić...
Załącznik 1040
i wypić piwko albo dwa !
Załącznik 1042
Myśle, że zerka też na...
programy zarezerwowane ...
Załącznik 1041
...ale ja go nie pilnuje :D :D :D

Najważniejsze...że nie zajmuje mi mojego ukochanego komputerka !

Jak to zmienić ? Help me !

moi faceci..
 

maz uwielbial czytac .,rozwiazywac krzyzowki i tv/sport niekoniecznie a raczej filmy psychologiczne/.natomiast syn szalenie zakochany w sporcie /jest po awf/ nalezy do druzyny pilkarskiej /<szwedzi>/.zima narty choicby na godzunke do Szczyrku no i rzecz jasna sport ,sport i jeszcze raz sport w tv.Przebywa duzo poza krajem i wtedy ja bawie sie w spra
wozdawce sportowego i pisze sms-y z biezacymi wynikami.
Załącznik 1043

Mój najlepiej lubi uległe baby i podobno mnie choć ja niestety do takich nie należę...lubi jeszcze ryż pod każdą postacią...i mięcho...może jeść tony mięcha i nic...ja jakbym jadła takie ilości ...to pewno ważyłabym 450 kg....jak ten człowiek co go w telewizji pokazywali.
Aha! jeszcze lubi rosół i mecze piłki nożnej .
Moi synowie podobno lubią mnie...dziwne, bo jakoś tego nie okazują...lubią też swoje dziewczyny...i tu sie nie dziwię...bo trzeba je kochać..za to, że z nimi wytrzymują..lubią też sernik i makowiec...oczywiście nie mojego wypieku...bo jestem kulinarną kaleką...i lubią swoje uczelnie..no i serfować po stronach dozwolonych od lat 18..(wiem...bo podejrzałam)..ale mają dobrze po 18...więc niech im tam...

Może lepiej zróbmy listę obecności, bo wygląda mi na to, że oni wszyscy to lubią sport, samochody,politykę, popatrzeć na piękne dziewczyny lub pokłócić się z żoną. A Ty Desti to lepiej już swojego nie zmieniaj, bo zacznie Ci tak jak mój podsiadać kompa, gdy tylko na chwilę pobiegniesz do kuchni.

Mój lubi mnie, niezdrowe jedzenie, "sterowanie" pilotem telewizyjnym /jestem chora jak przelatuje przez wszystkie stacje/, odpoczywać w łóżku /bo w fotelu to niewygodnie/, Figusię, na szczęście nie lubi komputera więc nie mam "konkurencji", o ładnych dziewczynach nie wspomniałam na początku ale też bardzo lubi i jest domatorem.

Mój mąż najbardziej (poza mną) lubił jazdę na rowerze, wyprawy w góry, piesze wycieczki, w tv. programy przyrodnicze, geograficzne i historyczne, książki no i robotę w ogrodzie. A i jeszcze tańce. W sobotę lub niedzielę zawsze robiliśmy wypady w plener (latem) a zimą spotkania ze znajomymi. Jadł wszystko co mu podano, nie grymasił, zresztą wiedział że jak będzie grymasił to nic nie dostanie i będzie musiał szykować sobie sam, a do kuchni to on serca nie miał, i oczywiście wszystko co słodkie. Syn przede wszystkim komputer, sport (oglądanie), słodkie nie bardzo, grymaśna gadzina, a córka podobnie jak mąż.

wiesz Haniu...
 

To nie wszystko...co pożąda mój mąż !!!...
Za jednym zamachem można dodać tylko 5 załączników, więc musiałam stopnąć :)
Na początku..to kupiłam mu
Załącznik 1044
Taka bestia cwana byłam
(chodziło mi o to, żeby nie blokował mi grami komputera)
Haniu, teraz też mi podsiada, jak mu się uda...:D
Co do jazdy samochodem, to czasami się "stawia"
szczególnie jak musi czekać na mnie na parkingu...
A do tego jest też mięsożerny...kapucha, golonko, tatar, boczek (nie przepada za szynką, woli kiełbasę )...
A i słodkiego nie odmówi...a wręcz ogląda się, co dostanie do porannej kawy...
Będzie ciężko dać go na odwyk żywieniowy
Jak wynika z opisu, raczej jest domatorem...
Aaaaaa...i jest bardzo gościnny, a ochota do rozmowy zwiększa sie u niego
proporcjonalnie do ilości leżącej na stole "gościnności" :D

Gościnności płynnej z procentami...czy w stanie stałym?... Desti ...z tego stołu...znaczy się.

Aluniu...
 

Alusiu,
rozumie sie, że o % chodzi :D :D :D
Na codzień..nie umie rozmawiać...nawet ze mną.
Bo ja się domagam różnych rzeczy...miłych.
Ale przecież nie mogę rozpijać męża, żeby móc sobie z nim
pogadać , hahahaha...
A ja i tak sie nagadam, nagadam, nagadam przez te różne komunikatory...(czasami się napiszę, napiszę, napiszę)
A ile się przy tym uśmieję :D

No, cholera jasna, ale się rozpisały! A może by tak zapytać Waszych chłopów co o tym sądzą? Co?
Z całą pewnością lubią to co piszecie, ale też lubią wiele innych rzeczy, z czego nie zdajecie sobie, w Waszej babskiej zarozumiałości , sprawy. Na pewno lubią, kiedy okazujecie im czułość, zrozumienie, ciepłe uczucia, dobre słowo, zainteresowanie.
Zróbcie może podstępnie, tak, jak tylko Wy potraficie, ankietę
wśród waszych mężczyzn i zapytajcie ich o to.
Pozdrawiam i czekam na reakcję.

wuere'le - Ty jesteś szczęśliwy
 

wuere'le...nie ma wątpliwości, ze to lubią :)

Wychodzi na to...że ONI bardzo dużo lubią:rolleyes:

Tyle, że okazywanie uczuć, czułość, ciepłe słówko...
qrka...ja to też lubię :D

A przecież nie piszemy o tym z jakiejś niechęci..tylko z miłości do naszych partnerów :)

Ale ubaw.Po co nam podstępem robiona ankieta.
Czułość = kochanie, nie idż z psem.Pada deszcz, tak marnie dziś wyglądasz.Weż pilotka do ręki i pooglądaj filmiki.
Zrozumienie = wiem, wiem, kochanie, miałeś ciężki dzień.Wez sobie skarbie piwko z lodówki, ja już za ciebie zrobie te rozliczenia.
Ciepłe uczucia = Kochanie, przykryć ci kocykiem nóżki, bo zmarzniesz nieruchomo przy tym piwku przed telewizorem.
Zainteresowanie = skarbie, nie skoczyć ci po goloneczkę? Tak marnie biedaku wyglądasz.

Czułość ze strony faceta: kochanie, połóż się odpocznij przecież jutro możesz posprzątać.

To się biednemu wuere'le dostało! masz troszkę czułości Załącznik 1051
Powiedzcie dziewczyny dlaczego oni tak lubią samochody? Mój mąż i syn potrafią ciągle gadać o zaletach auta, które jest wg mnie zupełnie takie samo jak inne! I sport - też obydwaj, nawet wyszli poza oglądanie TV.Załącznik 1052 Jestem w mniejszości, bo córka już mieszka osobno i interesuje się głównie tym jak poskromić czwórkę dzieciaków :D

Lubią samochody i sport, bo pasuje coś lubić i o czymś rozmawiać, oprócz swojej, jakże waznej osoby.Niektórzy lubią ryby, bo cały dzień w glorii prawa nic nie robi, nie musi myśleć, bo przeież patrzy na spławik, wraca zmęczony i jeszcze trzeba go pocieszać, że nie przyniósl żadnego trofeum.